Paweł Wszołek Josue Pesqueira 2.04 2 kwietnia
fot. Marcin Szymczyk

Grano dzisiaj (2.04). Wysoka wygrana z Lechem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

02.04.2023 08:00

(akt. 02.04.2023 03:05)

Drugiego kwietnia piłkarze Legii Warszawa grali 12-krotnie. Tego dnia m.in. wygrali 4:1 z Lechem Poznań.

Ostatni raz Legia grała 2 kwietnia rok temu. Wówczas wygrała u siebie 2:1 z Lechią Gdańsk w 27. kolejce ligowej po bramkach Pawła Wszołka i Tomasa Pekharta (FOTOREPORTAŻE). W barwach "Wojskowych" zadebiutował Richard Strebinger. – Pierwsza połowa, to zupełna dominacja – trudno o większą, grając z takim rywalem. Dusan Kuciak utrzymał Lechię w grze. Byliśmy też trochę nieskuteczni w paru sytuacjach. W drugiej odsłonie, przy 2:1, mieliśmy momenty na uspokojenie meczu. Pod koniec Lechia nie miała nic do stracenia, przeważała. Było sześć minut doliczonych, to niemało. Końcówka zrobiła się nerwowa, ale chwała drużynie, że wybroniła rezultat, zwycięstwo. I za to duże gratulacje – mówił ówczesny trener stołecznej drużyny, Aleksandar Vuković.

Remis z Lechią, gol Dudy

Siedem lat temu Legia zremisowała przy Łazienkowskiej 1:1 z Lechią Gdańsk. Pierwszego gola strzelił Ondrej Duda, ale rywale wyrównali. Od 57. minuty "Wojskowi" musieli radzić sobie w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartkę obejrzał Ariel Borysiuk. Spotkanie miało świetną otoczkę. Kibice przygotowali dwie oprawy, nawiązujące do 100-lecia klubu, z hasłami: "Życie i śmierć dla Legii Warszawa" i "Niech jej światło pomyślności nigdy nie zagaśnie". Fotoreportaże dostępne są TUTAJ

Domowa porażka

Dwanaście lat temu warszawiacy przegrali przed własną publicznością 2:3 z Ruchem Chorzów. Legia prowadziła już 2:0 po golach Macieja Rybusa oraz Miroslava Radovicia, lecz trzy punkty powędrowały do przyjezdnych. Hat-tricka skompletował Arkadiusz Piech, który nieco ponad trzy sezony później dołączył do zespołu z Łazienkowskiej. Chorzowianie mogli cieszyć się podwójnie, bowiem przerwali bolesną serię 28 lat bez ligowego zwycięstwa w Warszawie. Zdjęcia z meczu można obejrzeć TUTAJ i TUTAJ

Lechia pokonana

W sezonie 2007/2008 legioniści pokonali Lechię Gdańsk (1:0) w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski. Jedynego gola strzelił Jakub Wawrzyniak (zdjęcia można pooglądać TUTAJ oraz TUTAJ). Ekipa ówczesnego szkoleniowca, Jana Urbana, obroniła zaliczkę z meczu w Warszawie i awansowała. Ostatecznie, "Wojskowi" sięgnęli po trofeum po późniejszym wyeliminowaniu Zagłębia Lubin i Wisły Kraków (po rzutach karnych).

Okazały triumf

Warto wspomnieć też o okazałym triumfie stołecznego klubu sprzed 37 lat. Warszawiacy mierzyli się w lidze z Lechem Poznań. Zwyciężyli na wyjeździe 4:1 po dwóch trafieniach Andrzeja Buncola oraz golach Tomasza Arceusza i Dariusza Dziekanowskiego.

Remis z liderem

Równo 73 lata temu legioniści zremisowali po 2 golach Kazimierza Górskiego z dotychczasowym liderem tabeli Związkowcem (Garbarnią) Kraków 2:2, a końcowy wynik był szczęśliwy dla drużyny gości. – Legia wypadła tym razem dobrze. Obecność w ataku Świcarza podniosła jego szybkość i zagrania taktyczne. Najsłabiej wypadli w tej linii Sąsiadek i Ochmański. Pomoc grała twardo. W obronie doskonale wypadł Piotrowski, który z meczu na mecz wykazuje lepszą formę (…). Serafin wypadł również nieźle, ale jego gra na faul zaczyna być denerwująca – pisał "Przegląd Sportowy" (23/1950).

Derby stolicy

Piętnastego kwietnia 1934 roku reprezentacja Polski miała rozegrać rewanżowy mecz eliminacyjny MŚ z Czechosłowacją. Z powodów politycznych do spotkania ostatecznie nie doszło (Polska oddała walkower), ale na organizowane 3 tygodnie wcześniej zgrupowanie do Krakowa pojechali Henryk MartynaMarian Schaller i Józef Nawrot. Ten ostatni doznał wówczas kontuzji, której nie zdążył wyleczyć przed pierwszym ligowym meczem z Polonią, i drużyna musiała zagrać w napadzie bez swojego lidera. Osłabienie ataku, kontuzja Alfreda Nowakowskiego oraz kiepski występ w obronie Mariana Pigłowskiego sprawiły, że legioniści przegrali spotkanie derbowe 1:2. "Kurier Poranny" (03.04.1934) opisywał przebieg meczu następująco: – Legia ogólnie biorąc była zespołem znacznie lepszym i równiejszym od Polonii. Wszyscy niemal gracze byli szybsi w starcie do piłki, którą operowali znacznie dokładniej od polonistów (…). Legia przegrała przede wszystkim dlatego, że miała nieco mniej szczęścia, oraz na skutek absencji kontuzjowanego na treningu reprezentacji w Krakowie Nawrota, bez którego akcje ofensywne napadu Legii nie miały ani dostatecznej twardości, ani logiki, aby zakończyć się bramką.

------------------

Drugiego kwietnia Legia odniosła 4 zwycięstwa, było 6 remisów i przydarzyły się 2 porażki. Cztery ostatnie mecze odbyły się przy ulicy Łazienkowskiej. Bilans tych spotkań to 2 wygrane, remis i porażka.

LISTA MECZÓW LEGII Z 2 KWIETNIA:

Mecz

Sezon

Strzelcy

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (2:1)

2021/2022

Wszołek, Pekhart

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (1:1)

2015/2016

Duda

Legia Warszawa – Ruch Chorzów (2:3)

2010/2011

RybusRadović

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (1:0)

2007/2008

Wawrzyniak

Zagłębie Lubin – Legia Warszawa (0:0)

2004/2005

 

Legia Warszawa – Lech Poznań (2:0)

1993/1994

MandziejewiczPodbrożny

Górnik Zabrze – Legia Warszawa (1:1)

1987/1988

Pisz

Lech Poznań – Legia Warszawa (1:4)

1985/1986

ArceuszDziekanowskiBuncol II

Śląsk Wrocław – Legia Warszawa (1:1)

1982/1983

Adamczyk

Legia Warszawa – Śląsk Wrocław (1:1)

1974/1975

Kwapisz

Legia Warszawa – Garbarnia Kraków (2:2)

1949/1950

Górski II

Legia Warszawa – Polonia Warszawa (1:2)

1933/1934

Martyna

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.