Legia Warszawa – Pogoń Szczecin: Próba przełamania

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

31.10.2021 08:00

(akt. 31.10.2021 12:21)

Zawodnicy Legii, po awansie do 1/8 finału Pucharu Polski, wracają do ligowej walki o punkty. Warszawiacy zagrają u siebie z Pogonią Szczecin w 13. kolejce PKO Ekstraklasy i będą chcieli się przełamać po serii porażek. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę, 31 października, o godz. 17:30. Transmisję będzie można obejrzeć w Canal+ Premium, Canal+ 4K i TVP Sport, a my zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

Początek obecnego tygodnia przyniósł zmiany w Legii. W poniedziałek nowym trenerem mistrzów Polski został Marek Gołębiewski, który zastąpił Czesława Michniewicza. Szkoleniowiec zadebiutował na ławce w wyjazdowym, czwartkowym spotkaniu Pucharu Polski, z III-ligowym Świtem Skolwin. Stołeczny klub wygrał 1:0, awansował do 1/8 finału. Cieszył jednak tylko wynik, wszystko inne jest do poprawy. Legioniści zaprezentowali się katastrofalnie. W tym meczu nie było niczego – ani pomysłu na grę, ani akcji czy pojedynczych zagrań, które świadczyłyby o tym, że "Wojskowi" są liderem grupy Ligi Europy. Tak naprawdę na przyzwoitym poziomie zagrali jedynie obrońcy i bramkarz, nieźle wahadłowi, natomiast fatalnie środek pola oraz ofensywa. Warszawiacy nie kreowali przez to sytuacji w rywalizacji z zespołem z czwartego poziomu rozgrywkowego.

Legioniści, przed startem aktualnej kolejki, plasowali się dopiero na 15. miejscu w tabeli ekstraklasy (w tym momencie są w strefie spadkowej). Mają na koncie dziewięć punktów w dziesięciu spotkaniach (trzy zwycięstwa, siedem porażek). Przed nimi już 25. mecz we wszystkich rozgrywkach. Do tej pory piłkarze drużyny z Łazienkowskiej odnieśli dwanaście zwycięstw, dwukrotnie zremisowali i ponieśli dziesięć porażek (w tym jedną po rzutach karnych z Rakowem w grze o Superpuchar). W niedzielę zmierzą się z Pogonią, z którą w tamtym sezonie bezbramkowo zremisowali w Szczecinie i zwyciężyli 4:2 w Warszawie. Dla stołecznego klubu było to wówczas szóste ligowe zwycięstwo z rzędu i jednocześnie pierwsza wygrana z "Portowcami" od prawie dwóch lat. - Po czwartkowym spotkaniu powiedziałem, że będziemy ciężko pracować – i tak jest. Widać euforię, chłopcy chcą zwyciężać. Wszystko jednak weryfikuje boisko. Mam nadzieję, że w niedzielę zagramy podobnie jak ze Świtem, ale skuteczniej. Kibice będą pewnie wymagać troszkę lepszej organizacji gry. To jest jeszcze mało czasu, musimy pewne aspekty doskonalić stwierdził trener Gołębiewski.

- Od momentu, gdy jestem w Pogoni, kilka razy mieliśmy taką sytuację, że rywal zmieniał trenera. Nie jest to pierwszy raz. Zawodnicy Legii nie mają już usprawiedliwień, presja jest teraz na drużynie. Kibice będą chcieli ponieść zespół, ale jesteśmy gotowi. Nie powinniśmy zbyt wiele czasu poświęcać rozważaniom na temat zmiany trenera. Legia grała w tym sezonie w różnych taktykach. Ma w swoich szeregach indywidualności, my także. Musimy funkcjonować przede wszystkim jako drużyna – mówił szkoleniowiec Pogoni, Kosta Runjaić.

Zespół ze stolicy po części rozłożył już siły na najbliższe spotkania. - Przed meczem pucharowym zostawiliśmy w Warszawie Filipa Mladenovicia, Ihora Charatina, Josue i Andre Martinsa. Czterech zawodników zagrało tylko 45 minut ze Świtem Skolwin. Trzeba tak robić. Mamy kilka urazów w zespole. Jeżeli kadra byłaby na tę chwilę o dwie-cztery osoby większa, mówię o kontuzjach, to na pewno byłoby mi łatwiej. Zawodnicy są profesjonalistami, muszą się regenerować, dobrze odżywiać. Jeżeli ktoś wypada z obiegu, wskakuje ktoś inny. Każdy chce grać – przyznał trener Legii. Jak może wyglądać podstawowy skład mistrzów Polski na niedzielną rywalizację z Pogonią? W bramce stanie Cezary Miszta. W bloku defensywnym pojawią się najprawdopodobniej Mattias JohanssonArtur JędrzejczykMateusz Wieteska i Filip Mladenović. W środku pola można się spodziewać Andre Martinsa oraz Ihora Charatina. Na prawym skrzydle znajdzie się Lirim Kastrati, a na lewym – Luquinhas. Na "dziesiątce" zagra Josue, a w ataku – Mahir Emreli.

Sztab szkoleniowy nie skorzysta w niedzielę z Bartosza Slisza (pauza za czwarty żółty kartonik). W kadrze zabraknie Artura Boruca. Bramkarz dalej zmaga się z urazem pleców, ale za dwa-trzy tygodnie powinien wrócić do treningów. Trochę dłużej (trzy-pięć tygodni) będzie trzeba poczekać na Maika Nawrockiego (kontuzja mięśnia dwugłowego uda). Brakuje Wojciecha Muzyka oraz Bartosza Kapustki, którzy rehabilitują się po kontuzjach. Nie ma także Mateusza Hołowni (uraz pachwiny), Joela Abu Hanny (uszkodzenie więzadeł pobocznych w kolanie) oraz Tomasa Pekharta (złamanie nosa). Pod uwagę przy ustalaniu składu nie będzie raczej brany Lindsay Rose. Stoper ma silne zbicie mięśnia czworogłowego uda, dostał kolanem w to miejsce w rywalizacji ze Świtem Skolwin. Z kolei Jakub Kisiel i Szymon Włodarczyk wystąpili w sobotnim spotkaniu rezerw (1:1 z Sokołem Aleksandrów Łódzki). Niestety, "Włodar" opuścił boisko w końcówce meczu z powodu urazu.

Pogoń zajęła trzecie miejsce w poprzednim sezonie ligowym, dzięki czemu na początku tych rozgrywek rywalizowała w eliminacjach Ligi Konferencji. Szczecinianie rozpoczęli i zarazem zakończyli zmagania w kwalifikacjach na II rundzie, w której mierzyli się z chorwackim NK Osijek. Najpierw bezbramkowo zremisowali u siebie, a w rewanżu przegrali 0:1. Na tę chwilę "Portowcy" są sklasyfikowani na czwartej lokacie w tabeli ekstraklasy z dorobkiem 22 punktów w 12 meczach (sześć zwycięstw, cztery remisy, dwie porażki). Najskuteczniejszymi zawodnikami klubu ze Szczecina są Kamil Drygas i Kacper Kozłowski, którzy mają na koncie po trzy bramki w lidze.

W letnim oknie transferowym do Pogoni trafili m.in. Kamil Grosicki (West Bromwich Albion), Jean Carlos Silva (Wisła Kraków) oraz Piotr Parzyszek (wypożyczenie – Frosinone Calcio). Z zespołem ze Szczecina pożegnali się natomiast: Adrian Benedyczak (Parma Calcio), Adam Frączczak (Korona Kielce), David Stec (TSV Hartberg) czy Tomas Podstawski (Stabaek IF).

Pogoń reprezentuje obecnie trzech zawodników, którzy w przeszłości grali w Legii. Mowa o Michale Kucharczyku, Pawle Stolarskim oraz Grosickim. Pierwszy z wymienionych spędził przy Łazienkowskiej dziewięć lat. Sam przyznawał, że trafił do Legii jako piąte koło u wozu. Miał gorsze momenty, ale więcej było tych pozytywnych. Uzbierał pięć tytułów mistrzowskich, sześć Pucharów Polski, strzelił gola, który zapewnił awans do Ligi Mistrzów. "Kuchy" zdobył 71 bramek (11. pozycja w klasyfikacji strzelców w historii klubu) i rozegrał 349 spotkań z "eLką" na piersi (6. miejsce w historii klubu). Stolarski występował w stołecznym zespole przez 2,5 roku – w tym czasie wywalczył dwa mistrzostwa, rozegrał 44 mecze i zdobył dwie bramki. Grosicki rywalizował w Legii w sezonie 2007/2008 – wówczas wystąpił 14 razy, strzelił jednego gola i sięgnął po tytuł mistrzowski. W niedzielę nie zagra przeciwko "Wojskowym", ma problemy z kostką. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego "Portowców" nie będą też Alexander Gorgon oraz Kacper Smoliński, którzy przechodzą rehabilitacje.

- Spodziewam się Pogoni chcącej grać w piłkę. Trener Runjaić już długo prowadzi zespół, miał troszkę więcej czasu ode mnie, aby przygotować pomysł na grę. Myślę, że szczecinianie będą chcieli budować przemyślane ataki. Czeka nas ciekawy mecz. Oglądałem ostatnie dwa spotkania drużyny ze Szczecina – wygrana z Jagiellonią była jej pokazem siły. Musimy być skoncentrowani i uważać na silne skrzydła. Pogoń jest na fali. Postaramy się, aby z tej fali spadła – mówił szkoleniowiec Gołębiewski.

Zdaniem bukmacherów z TOTALbet, większe szanse na zdobycie trzech punktów mają warszawiacy. Kurs na zwycięstwo Legii wynosi 2.50, remis to mnożnik 3.40, a wygrana Pogoni – 3.00. Mecz, który poprowadzi Damian Sylwestrzak, zostanie rozegrany w niedzielę, 31 października, o godz. 17:30. Transmisję będzie można obejrzeć w Canal+ Premium, Canal+ 4K i TVP Sport. Redakcja Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi relację tekstową na żywo, a po zakończeniu rywalizacji zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

Przypuszczalne składy:

Legia: Miszta – Johansson, Jędrzejczyk, Wieteska, Mladenović – Kastrati, Martins, Charatin, Luquinhas – Josue – Emreli

Pogoń: Stipica - Stolarski, Triantafyllopoulos, Zech, Mata – Kucharczyk, Dąbrowski, Kozłowski, Kowalczyk, Kurzawa – Zahović.

ZOBACZ TAKŻE:

- Briefing prasowy trenera Legii, Marka Gołębiewskiego

- Konferencja trenera Pogoni, Kosty Runjaicia

- Z obozu rywala

- Bilans żółtych kartek piłkarzy Legii w lidze

- Kacper Kozłowski. Interesowała się nim Legia, gra w Pogoni i reprezentacji

- Najlepsi strzelcy w meczach z Pogonią Szczecin

- Wypowiedź Pawła Stolarskiego, byłego piłkarza Legii, który gra teraz w Pogoni

- Piłkarze Pogoni przed meczem z Legią

Polecamy

Komentarze (255)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.