Jacek Zieliński Dariusz Mioduski Legia Warszawa - Widzew Łódź 2:!
fot. Marcin Szymczyk

Trzech zamiast jednego - propozycja struktury dla pionu sportowego Legii

Redaktor Lem307

Lem307

Źródło: Blog - tekst od Czytelnika

12.11.2024 12:33

(akt. 13.11.2024 13:55)

- Podczas powszechnie prowadzonych dyskusji o przyszłości Jacka Zielińskiego jako dyrektora sportowego Legii myślałem o tym, jakie powinny być oczekiwania wobec jego następcy. Dostrzegając zagrożenia zarówno w szukaniu go poza Polską, jak i braniu kogoś z rynku krajowego lub nawet z wewnątrz klubu, natrafiłem na rozwiązanie, w którym widziałbym szansę na wzmocnienie jakości pionu sportowego z pozostawieniem obecnego dyrektora w strukturach klubu — pisze w nadesłanym do nas tekście Lem307. Doceniamy wykonaną pracę, zaś pozostałych Czytelników zachęcamy do dyskusji.

Punktem wyjścia do prowadzonych rozważań jest to, że w mojej opinii Legia potrzebuje osób, które będą umieć budować strategię rozwoju klubu, a następnie będą ją konsekwentnie i skutecznie realizować. W Legii, ani żadnym innym polskim klubie nigdy tak budowanego pionu sportowego nie było, a dyrektor sportowy w powszechnym rozumieniu odpowiada głównie za transfery. Gdy zacząłem myśleć o tym kogo za granicą powinien szukać klub przypomniałem sobie, że czasem słyszy się o takim stanowisku jak dyrektor techniczny. Czym jest ta pozycja, która kibicom Legii może kojarzyć się głównie z Ivanem Kepciją, który miał takie stanowisko w Warszawie oraz Radosławem Kucharskim, który pełni taką rolę w AEK Ateny?

Jakie kompetencje?

Rzecz jasna podział obowiązków pomiędzy stanowiska dyrektorskie może być różny w zależności od klubu, ale da się przyjąć pewien wyjściowy model. Firma doradcza Sentinel Sports Group mniej więcej tak opisuje osoby, które mogą stanowić pion sportowy klubu piłkarskiego.

Dyrektor techniczny odpowiedzialny jest za wizję długofalową. Dba o zachowanie filozofii i tożsamości klubu, nadzoruje rozwój młodzieży, czuwa nad rozwojem i doborem trenerów oraz zajmuje się infrastrukturą naukową i medyczną klubu.

Dyrektor sportowy koncentruje się na zwiększeniu jakości piłkarskiej w pierwszej drużynie. Realizuje to poprzez kontrolę nad rekrutacją i transferami piłkarzy, buduje odpowiednio zbalansowany skład, ma długoterminową wizję tego, jakie zmiany w drużynie zachodzą oraz wspiera pierwszego trenera w realizacji celów sportowych.

Jest też pozycja dyrektora generalnego (Director of Football), czyli postaci, która jest na szczycie pionu sportowego i najczęściej kontaktuje się w tych sprawach z zarządem klubu. Do jego zadań należy budowanie strategii, realizowanie potrzeb zgłaszanych przez trenera, nadzór nad wszystkimi elementami pionu sportowego oraz nadzór nad budżetem przeznaczanym na pensje, transfery i akademię.

Kogo powinna szukać Legia?

Ze względu na to, że w przypadku Jacka Zielińskiego dużo do życzenia pozostawia kwestia budowania składu, ponieważ nie jest on zbalansowany, a transfery nie wnoszą odpowiedniej jakości, to pozycja dyrektora sportowego nie jest dla niego optymalna. Niemniej jestem przekonany, że warto, aby taka niewątpliwie inteligenta, pracowita i związana z Legią osoba pozostała w strukturach klubu. Według mnie rola dyrektora technicznego byłaby dla niego idealna. Mógłby dalej dbać o etos klubu i wspierać akademię.

Tym samym na pozostałe dwa stanowiska Legia powinna szukać osób za granicą. Powinni to być specjaliści, którzy mają doświadczenie w budowaniu lub funkcjonowaniu dobrego pionu sportowego klubu piłkarskiego. Jestem przekonany, że znajomi Dariusza Mioduskiego z European Club Association są w stanie podpowiedzieć osoby, z którymi współpracowali lub mają u siebie pracowników, którzy chcieliby się rozwijać, ale wyższe stanowiska w ich obecnych klubach są zablokowane, więc podjęliby się takiego wyzwania. Wnieśliby swoje doświadczenie, które trwale zmieniłoby pion sportowy Legii, a wszyscy, którzy z nimi by współpracowali, dużo by się od nich nauczyli, żeby w przyszłości te funkcje dyrektorskie obejmowali Polacy.

Po co to wszystko?

Jestem przekonany, że wzmocnienie z zewnątrz pionu sportowego Legii przyczyniłoby się do trwałego wzrostu jakości sportowej pierwszej drużyny, co powinno być głównym celem działań podejmowanych przez klub. To za tym pójdą większe pieniądze, które ponownie będzie można inwestować w skład. Wierzę, że Legia, w której zagraniczni piłkarze wnoszą ponadprzeciętną jakość, wychowankowie stanowią trzon drużyny, a młodzi piłkarze wnoszą dużo do gry i mają potencjał sprzedażowy, jest tuż za horyzontem. Potrzebna jest tylko odpowiednia strategia oraz struktury, które właściwie ją zrealizują.

Instrukcję dodawania tekstów na Bloga znajdziecie w TYM MIEJSCU.

Polecamy

Komentarze (133)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.