Dominik Nagy

24. urodziny Dominika Nagya

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

08.05.2019 00:00

(akt. 07.05.2019 00:10)

Dominik Nagy świętuje 24. urodziny. Piłkarz Legii Warszawa przyszedł na świat w węgierskim Boly, a na Łazienkowską trafił na początku 2017 roku za milion euro.

Dominik Nagy urodził się 8 maja 1995 roku w Boly. Piłkarz rozpoczynał karierę w lokalnym klubie Bolyi SE i do dziś nie zapomina o klubie, w którym stawiał pierwsze kroki. Po zakończeniu poprzedniego sezonu, zawodnik zjawił się na obiektach byłej ekipy z podarunkami i sprzętem sportowym. Jeszcze w czasach juniorskich, Nagy zmienił barwy klubowe trafiając do Pecsi MFC. Z krótkim epizodem w Kozarmisleny, w 2013 roku utalentowany gracz związał się z Ferencvaroszem, jednym z krajowych potentantów. Poprzez rezerwy, Nagy przebił się do pierwszej drużyny, w której występował zarówno na skrzydle, jak i w środku pola.

Z łatką uniwersalnego gracza, Nagy był powoływany do młodzieżowych reprezentacji Węgier i zyskiwał coraz mocniejszą pozycję w klubie. Po sezonie gry, zawodnik mógł cieszyć się z Pucharu Węgier oraz Pucharu Ligi. Podobnie było w kolejnym sezonie, ale wtedy Ferencvarosz dołożył do gabloty mistrzostwo. Zawodnik z Boly był już ważną postacią w zespole i zainteresował sobą kluby z Włoch, jak i Legię, która obserwowała go przez kilka miesięcy. W przerwie między rozgrywkami zapadła decyzja - Nagy odchodzi do Polski. 

Dominik Nagy

Nagy związał się z mistrzami Polski umową w przerwie między sezonami 15/16 oraz 16/17, ale miał jeszcze przez rundę pozostać na Węgrzech. Stołeczny klub zapłacił za utalentowanego zawodnika aż milion euro. Zimą skrzydłowy dołączył do drużyny prowadzonej wówczas przez Jacka Magierę i z czasem wywalczył sobie miejsce w składzie. Jego cztery gole pomogły "Wojskowym" w wywalczeniu mistrzostwa Polski. Po roku zaczęły się jednak problemy wychowawcze z zawodnikiem. Ten był nawet na chwilę odesłany do rezerw, a zimą wypożyczono go do końca sezonu do Ferencvaroszu. Po powrocie, Nagy zrozumiał błędy i ponownie stał się interesującą opcją w kontekście składu Legii. 

Zimą, na przełomie ostatniego roku, kandydaturę Nagya rozważały kluby z Francji i Włoch, ale piłkarz ostatecznie nie otrzymał konkretnej oferty i pozostał w Polsce. Runda wiosenna jest dla niego słabsza niz jesienna i Węgier nie zawsze łapie się nawet do kadry meczowej. Łącznie 24-letni zawodnik rozegrał w barwach "Wojskowych" 64 spotkania, w których strzelił jedenaście goli.

News: Dominik Nagy powołany do kadry

Redakcja Legia.Net życzy Dominikowi zadowolenia z postawy na boisku, jak i kwestii prywatnych, a także spokoju ducha i pełni zdrowia. Sto lat!

Polecamy

Komentarze (31)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.