26. urodziny Piotra Bronowickiego

Znany z niezwykłej waleczności, sportowej ambicji oraz nieustępliwości "Skuter" przyszedł na świat 10 września 1981 roku w Świdniku. Zanim w styczniu bieżącego roku trafił do Legii przez blisko 10 lat był nieprzerwanie zawodnikiem klubu z Łęcznej. W barwach zespołu z Alei Jana Pawła II młodszy z braci Bronowickich rozegrał 49 ligowych spotkań, w których strzelił jednego gola. Z takim dorobkiem do Legii postanowił go ściągnąć były trener "wojskowych", Dariusz Wdowczyk, który argumentował transfer zapotrzebowaniem w drużynie na gracza od "czarnej roboty". Jeżeli taka potrzeba naprawdę w stolicy była to trudno do Wdowczyka o ten transfer mieć jakiekolwiek zarzuty. Kogo, jak kogo, ale lepszego kandydata do takich zadań w polskiej lidze ze świeczką szukać. W Warszawie od "Skutera" nikt nie wymaga skrajnie finezyjnej gry, czy strzelania goli, bo to gracz typowo destrukcyjny. Pomijając to jakim jest człowiekiem, Piotr cieszy się w stolicy dużym szacunkiem z uwagi na solidną grę, a przede wszystkim ogromną pracę, jaką wykonuje przebywając na boisku z "eLką" na piersi. Niestety po przejściu do drużyny z Łazienkowskiej Bronowickiego nie omijają problemy zdrowotne. W ostatnich spotkaniach zawodnik musiał pauzować z powodu urazu. Dotychczas były gracz Górnika Łęczna zagrał dla Legii w 17 spotkaniach (14 w lidze oraz 3 w Pucharze Ekstraklasy). W imieniu całego zespołu redakcyjnego serwisu Legia.Net życzymy Piotrowi wiele szczęścia, zdrowia, pomyślności oraz sukcesów w barwach Legii Warszawa. Niech dobra gra przy Łazienkowskiej zaowocuje powołaniem do kadry narodowej i tym samym spełnieniem marzenia o występie w zespole "biało-czerwonych" wraz z bratem Grzegorzem. Wszystkiego najlepszego "Skuter"!