28. urodziny Michała Kucharczyka
20.03.2019 00:00
Michał Kucharczyk urodził się 20 marca 1991 roku w Warszawie, natomiast pierwsze kroki z piłką stawiał w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki. Trafił tam w wieku dziesięciu lat za namową najbliższych oraz samego trenera – Wojciecha Stecyny, który wówczas prowadził juniorów z rocznika „Kuchego”. Zawodnik stopniowo pokonywał kolejne szczeble, a w wieku niespełna siedemnastu lat zadebiutował w trzeciej lidze w seniorskim zespole Świtu. Do końca ówczesnych rozgrywek zdobył trzy bramki, a później nowym szkoleniowcem został Libor Pala znany z twardej ręki. Prawdziwy koncert na murawie Michał dał w meczu z SMS-em Łódź, w którym strzelił pięć goli. Ogólnie, w tamtejszym sezonie zdołał z kolei znacząco wyśrubować dorobek bramkowy. Statystyki? 24 trafienia w 24. spotkaniach.
Kucharczyk robił postępy, a w pewnym momencie po piłkarza zaczęły zgłaszać się kluby z Ekstraklasy. Dzwonił Lech Poznań, Wisła Kraków, natomiast sam zainteresowany skorzystał z oferty Legii Warszawa. Po podpisaniu kontraktu z „Wojskowymi”, udał się na wypożyczenie powrotne do Świtu. Dochodziły słuchy, iż o względy „Kucharidze” zabiegał Celtic Glasgow. Michał szybko zaaklimatyzował się w stolicy i praktycznie już na samym starcie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. W lidze zadebiutował 27 sierpnia 2010 roku przeciwko GKS-owi Bełchatów (0:1), natomiast pierwszego gola strzelił miesiąc później, w zwycięskim spotkaniu z Pogonią Szczecin w Pucharze Polski.
Dzięki niezłym występom w Legii, skrzydłowemu udało się zagrać w reprezentacji Polski (łącznie dziewięć meczów) i zdobyć bramkę w sparingu z Norwegią. W kolejnych dwóch sezonach gracz nieco zwolnił tempo, aczkolwiek cały czas był wiodącą postacią w wyjściowej „jedenastki”. Co więcej, nie miał także problemów z rywalizacją na bocznych stronach pomocy, na ogół w większości przypadków skutecznie bronił się na boisku. Wyróżnia go ambicja, walka o każdą piłkę i charakter. W rozgrywkach 2013/14 zdobył w sumie dziesięć bramek, a rok później powtórzył ten wynik. W trakcie trwania stulecia klubu, przeżył niesamowitą przygodę w postaci fazy grupowej Ligi Mistrzów. Udało mu się także pokonać bramkarza Borussii Dortmund i został jednocześnie pierwszym Polakiem, który po dwudziestu latach strzelił gola w tych prestiżowych rozgrywkach.
W ostatnich miesiącach „Kuchy” znacząco przyczynił się do rezultatów stołecznej ekipy na krajowym podwórku. Mimo chwilowego zejścia do rezerw za kadencji Romeo Jozaka, pomocnik okazał się jednym z liderów drużyny i zaprowadził ją do dubletu. Od momentu dołączenia do „Wojskowych”, Kucharczyk sięgnął po pięć mistrzowskich tytułów i sześć krajowych pucharów. Na ten moment strzelił 71 goli i ma 57 asyst w 344. spotkaniach z „eLką” na piersi.
W imieniu całej redakcji, Michałowi życzymy zdrowia, formy, wielu bramek oraz asyst osiągnięcia wszystkich celów wspólnie z Legią i osobistego spełnienia piłkarskiego. Sto (L)at „Kuchy”!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.