30. kolejka: Początek gry pod wysokim napięciem
29.04.2015 08:18
W 30. kolejce los połączył w parę zespoły, które mają nadzwyczajny interes, żeby punktować: Legia gra z Pogonią, a walczący o pierwsze miejsce z legionistami Lech jedzie na mecz z Podbeskidziem, który marzy o przedarciu się do elitarnej ósemki kosztem choćby Portowców... O sytuacji i możliwych scenariuszach pisaliśmy tutaj.
– Powtarzam mojej drużynie, żeby nie traciła energii na kibicowanie innym. Skupmy się na swoim meczu – radzi trener Pogoni Czesław Michniewicz. On do stresu zdążył już przywyknąć. Dwa lata temu dokonał cudu, prowadząc Podbeskidzie, które było skazane na porażkę.
Lech w tym sezonie przewagę punktowną nad Legią miał jedynie w pierwszych dwóch kolejkach. Po kiepskim starcie, Wojskowi zrównali się jednak, po czym ostatecznie wyprzedzili Kolejorza, prowadzenia nie oddając do dziś. Drużyna Henninga Berga największą przewagę zanotowała pomiędzy 16. a 18. kolejką, kiedy miała 9 punktów więcej. Róźnica ta zaczęła jednak topnieć i dziś wynosi 2 punkty.
Cały tekst do przeczytania w dzisiejszym Przeglądzie Sporotwym.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.