300 radosnych kilometrów
12.05.2006 08:21
Przez całą rundę grał bardzo słabo, nierzadko doprowadzając kibiców do szewskiej pasji. Ale to właśnie jego gol sprawił, że od dwóch dni w Warszawie trwa karnawał. Dzięki bramce <b>Piotra Włodarczyka</b> w meczu z Górnikiem Zabrze fani Legii mogą świętować ósme mistrzostwo Polski w historii. Na taką okazję kibice czekali cztery lata. - Nie wiem, co powiedzieć. Po prostu cieszę się z mistrzostwa - komentował rozradowany Włodarczyk.
Radosne 300 kilometrów
Cieszyli się też warszawiacy. Świętowali na Starówce, a potem przenieśli się pod stadion, gdzie tłumnie oczekiwali na powrót swoich bohaterów. - Takiego wspaniałego przywitania się nie spodziewałem - mówi Dawid Janczyk. - Zresztą już sam powrót był super: w autokarze cały czas śpiewy - opowiada.
- Rzeczywiście było bardzo wesoło - przyznaje ze śmiechem trener Dariusz Wdowczyk. - 300 radosnych kilometrów, oby nasze powroty zawsze tak wyglądały...
Na stadionie impreza trwała w najlepsze. Pojawiło się piwko. Kibice dziękowali piłkarzom, a piłkarze kibicom i trenerowi.
- Wdowczyk to jeden z najlepszych trenerów, z jakimi pracowałem, a przy tym wspaniały człowiek - wychwala szkoleniowca Brazylijczyk Edson.
Ciśnienie z nich zeszło
Czy trener okaże się na tyle dobry dla swoich piłkarzy, by nieco im odpuścić przed sobotnim meczem z Wisłą?
- Czwartkowy trening był spokojniejszy niż zwykle. Ciśnienie już z nas zeszło - nie ukrywa Wdowczyk. - Ale od dziś przygotowujemy się do sobotniego meczu - zapewnia.
- W sobotę damy z siebie wszystko, przede wszystkim dla naszych wspaniałych kibiców - deklaruje Janczyk.
- I dopiero wtedy zacznie się prawdziwe świętowanie. A zapewniam, że bawić się potrafimy - śmieje się bohater spotkania w Zabrzu, Włodarczyk.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.