475. numer Naszej Legii

- Reportaż: mistrzowska feta - "Piękne dni". "Nasze przewidywania sprawdziły się co do joty. Chociaż było nerwowo, 'Fabianek' wyłapał swoje i te zapowiadane 90 minut do nieba, rzeczywioecie nas tam doprowadziło. Piłkarze świętowali w szatni i na stadionie, kibice praktycznie w całej Polsce. W knajpach na trasie Zabrze – Warszawa, Starym Mieście, ulicach stolicy i wreszcie na Stadionie Wojska Polskiego. A potem – w sobotę, już po oficjalnej koronacji – raz jeszcze!" - Górnik Zabrze - Legia 0:1 - "Kropka nad i". "Mijała trzecia minuta doliczonego czasu. Piłka była w środku pola. Któryś z Górników zagrał ją ręką. A więc jeszcze rzut wolny. Do futbolówki pofatygował się Dickson Choto, ale zupełnie mu się nie spieszyło. Wykopał daleko przed siebie i wtedy to się stało. Nad stadionem rozległ się przeciągły gwizdek sędziego, który oznaczał jedno - Legia jest mistrzem Polski!" - Mecz na trybunach - "Szampańska noc". "'W życiu piekne są tylko chwile'. Bez wątpienia takie chwile przeżywaliśmy w Zabrzu - dla nich warto żyć! Zdobycie mistrza to nagroda dla wszystkich którzy Legię kochają całym sercem. Z chwilą kiedy arbiter spotkania zagwizdał po raz ostatni, w Zabrzu, w Warszawie i wielu innych miejscach na świecie rozpoczęło się wielkie szaleństwo..." - Dariusz Wdowczyk - "Stanowiliśmy jedność" - "1 września 1939 roku Polska stanęła w obliczu II Wojny Światowej. 66 lat później Dariusz Wdowczyk został trenerem piłkarzy warszawskiej Legii. Przejmował drużynę rozbitą, pałętającą się w środku tabeli, nie grającą na miarę swoich możliwości. Do walki z Wisłą Kraków o mistrzostwo Polski przystępował z takiej samej pozycji, jak Polacy do potyczek z Niemcami. I podobnie jak nasi rodacy, wygrał. Choć bez pomocy sojuszników." - Legia - Wisła Kraków 1:2 - "Tylko bitwa". "Wielu ostrzyło sobie zęby na starcie dwóch gigantów - warszawskich rycerzy-legionistów i wawelskiego smoka. Mecz Legii z Wisłą miał być spotkaniem sezonu, z porywającymi akcjami, pojedynkami najlepszych piłkarzy i wielkimi osobowościami na ławkach trenerskich. Na boisku było jednak bardzo przeciętnie, a kibice Legii musieli przełknąć gorycz porażki. Na szczęście wszystko to umknęło gdzieś w cieniu fety. Fety z okazji zdobycia przez Legię MISTRZOSTWA POLSKI!" - Mecz na trybunach - "Wisła! Co? Za późno!". "Ze sportowego punktu widzenia spotkanie z Wisłą nie miało większego znaczenia. Wszystko rozstrzygnęło się już w Zabrzu. Dlatego choć był to prestiżowy pojedynek z rywalem, z którym od kilku lat toczymy bój o pierwszą lokatę w tabeli i choć Legia przegrała, to nikt za bardzo się tym nie przejmował. Wszyscy byli bowiem zajęci świętowaniem..." - Pamiętnik "Włodara" - "Legia mistrz!". "W końcówce ligowego sezonu Piotr Włodarczyk udowodnił, że można na niego liczyć. Zdobył w Zabrzu gola, który dał Legii tytuł mistrzowski. Choć trzy dni później zespół nie zdołał pokonać Wisły Kraków i tak należy się z tego cieszyć. 'Władeczek' opowiada o przygotowaniach do obu spotkań, wielkiej radości z mistrzowskiej korony i smutku z powodu awantur poza stadionem." - Wspomnienia kibica - "Szóstka do zera..." - wspomina Wiktor Bołba - Liga ultras - "Legia mistrzowska". "Dla kibiców klubów I-ligowych zaczęły się wakacje. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy wszystkie rozstrzygnięcia - Legia została nowym mistrzem Polski, fani Wisły Kraków, Wisły Płock i Zagłębia Lubin mogą się szykować do europejskich wojaży, a II-ligowe boiska będą w przyszłym sezonie zwiedzać fanatycy Polonii Warszawa." - Z Łazienkowskiej - Zmącona feta - Kochalski chce zamknięcia stadionu!; Oświadczenie SKLW; Adam Topolski w Galerii Sław; Piłkarz meczu NL - proporczyk dla "Fabiana". - Nowa formuła konkursu NL - do wygrania: odzież A&T, płyty DVD oraz szaliki Legii - NOWY KONKURS NL i WYŻSZEJ SZKOŁY EDUKACJA W SPORCIE - do wygrania indeks o wartości prawie 16,5 tysiąca złotych! ZAPRASZAMY DO ZABAWY! - Felietony - Zarzeczny, Piątek, Kowalski - Zdjęcie tygodnia - Górnik - Legia - I wiele innych spraw związanych z Legią! Więcej w wydaniu papierowym. Polecamy!