479. numer Naszej Legii
14.06.2006 09:23
Już od wtorku w sklepach Pelcowizna i sklepiku ABJ Sport przy Łazienkowskiej 1/3 róg Czerniakowskiej, a od środy także w kioskach i salonach prasowych w całej Polsce nabywać można najnowszy, 479 numer Tygodnika "Nasza Legia". Znajdziecie w nim między innymi:<br>- Temat tygodnia - Liga Mistrzów. "Czwarte podejście". "Lipcowo-sierpniowe mecze eliminacji do Ligi Mistrzów będą czwartym podejściem Legii do tych elitarnych rozgrywek. Raz się udało (1995/1996), a dwa razy musieliśmy uznać wyższość rywali (1994/1995, 2002/2003).
Nie zagłębiając się zbytnio w analizę dotychczasowych trzech prób, od razu można wysnuć jeden bardzo ważny wniosek. To, co wystarczy na polską ligę, to za mało na puchary."
- Legia 1995 : Legia 2006 - "Kto lepszy?". "Często wspominamy występy legionistów w Lidze Mistrzów, choć minęło już ponad 10 lat. Nic dziwnego, wszyscy pragną takiego sukcesu, a poza tym, tamten zespół był jednym z lepszych w 90-letniej historii klubu z Łazienkowskiej. Spróbujmy porównać ówczesną Legię z tą dzisiejszą."
- Raport: Transfery - "Tajne przez poufne". "Czy Marcin Żewłakow będzie pierwszym zawodnikiem, z którym Legia
podpisze kontrakt? Wiele na to wskazuje, ale niczego nie można być pewnym. Wszystko przez kompletne utajnienie działań transferowych przy Łazienkowskiej. Powoduje to, że większość nazwisk padających na 'giełdzie dziennikarskiej' to zwykłe spekulacje, takie totolotkowe 'chybił trafił'. Oprócz 'Żewłaka' mówi się o młodym
bramkarzu, Przemysławie Tytoniu i obrońcy z Zimbabwe, Davidzie Sengu."
- Byli legioniści: Bartosz Karwan - "Wielkie rozczarowanie". "'W Legii nie będzie świętych krów' – zapowiadał Dariusz Wdowczyk tuż po objęciu stanowiska trenera warszawskiego zespołu. Ileż to razy słyszeliśmy zapowiedzi szkoleniowców, że 'będą grali najlepsi', a rzeczywistość dotkliwie weryfikowała te słowa. Nie u Wdowczyka. Pierwszą ofiarą tych słów został Bartosz Karwan, który najpierw stracił miejsce w drużynie, a potem rozwiązano z nim umowę, choć o całej sytuacji nie zadecydowała tylko forma sportowa."
- Mundial '2006: Polska - Ekwador 0:2 - "Początek końca?" - "Nie taki miał być nasz pierwszy mecz na mundialu! Polacy byli niemal murowanym faworytem pojedynku z Ekwadorem i tylko Król Futbolu, słynny Pele twierdził, że nie mamy z Latynosami żadnych szans. Niestety, okazało się, że to właśnie on miał rację – „biało-czerwoni” przegrali 0:2 i już na starcie postawili pod ogromnym znakiem zapytania awans do II rundy."
- Reportaż: Mundial na trybunach - "Tego jeszcze nie było!". "9 czerwca 2006 roku niemieckie Gelsenkirchen zmieniło się w polskie miasto. Do Zagłębia Ruhry zjechało aż 50 tysięcy kibiców z Polski, którzy oglądali mecz „biało-czerwonych” przed telebimami, w pubach a przede wszystkim na stadionie. Jeszcze nigdy polska reprezentacja nie mogła liczyć na taki doping swoich fanów, w meczu rozgrywanym poza granicami naszego kraju!"
- Horoskop pseudo-mundialowy dr. Yry
- Wspomnienia kibica - "Narodziny nowego króla" - wspomina Wiktor Bołba
- Skazani na Legię - Juras - kibic Legii i zawodnik Mixed Martial Arta
- Liga ultras - "Mundial". "Apetyty były ogromne. Awans reprezentacji na niemiecki Mundial był prawdziwym darem losu, po raz pierwszy polscy kibice mieli okazję być częścią wielkiej piłkarskiej imprezy. Szczęśliwe losowanie grup rozbudziło nadzieje na coś więcej. Niestety, nie po raz pierwszy piłkarze sprowadzili swoich fanów na ziemię już na początku mistrzostw."
- Z Łazienkowskiej - Sprawa stadionu - O co tu chodzi?; Startują przygotowania - W piątek badania; ŁKS Łódź na początek; Powrót Magiery; Sukcesy "Wilczków"; Klatt zależny od Piechny; Ponad 14 tys. dla niepełnosprawnych - Licytacja koszulek zakończona.
- Nowa formuła konkursu NL - do wygrania: odzież A&T, płyty DVD oraz szaliki Legii
- Felietony - Zarzeczny, Piątek, Kowalski
- Poster - EDSON
- Zdjęcie tygodnia - 90 lat Legii
- I wiele innych spraw związanych z Legią!
Więcej w wydaniu papierowym. Polecamy!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.