50 milionów w budżecie Legii?
15.04.2008 08:07
(akt. 20.12.2018 18:19)
Właśnie minęły cztery lata, odkąd holding medialny ITI zdecydował się na wykupienie pakietu większościowego akcji warszawskiej Legii, tej piłkarskiej części jednego z najbardziej zasłużonych klubów w Polsce.W tym czasie udało się wprawdzie zdobyć mistrzostwo Polski, ale coś, co powinno być początkiem sukcesów, rozpoczęło czas niepowodzeń. Choć co roku koncern dofinansowuje działalność klubu kwotą 20 mln złotych, nie ma to przełożenia na wynik sportowy. Nie udało się awansować nie tylko do Ligi Mistrzów, ale i fazy grupowej Pucharu UEFA, a wiele wskazuje, że i bieżący sezon nie będzie najlepszy.
Do tego konflikt z kibicami, który zamiast zostać rozwiązany, tylko się pogłębia. To wszystko nie daje zbyt dobrych perspektyw na przyszłość.Choć w koncernie wcale tak nie myślą.
Budżet wydatków Legii na obecny sezon to 44 mln złotych, najwyższy w Polsce. W tej kwocie nie zawarto ani środków przeznaczonych na transfery nowych piłkarzy (4 mln złotych) i co jest bardzo ważne, 12 mln zainwestowanych w projekt rozbudowy obecnego stadionu, która ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Dlaczego? Ponieważ transfery traktowane są nie jako koszt działalności, ale jako inwestycja. Podobnie, jak projekt rozbudowy stadionu i nie stanowią części budżetu.
Budżet i inwestycje to razem 60 mln złotych. Tyle przeznaczono sezonie 2007/2008 na działalność zajmującej obecnie 4. miejsce Legii. Choć należy zaznaczyć, że pierwsze koszty związane z projektem stadionu poniesiono już wcześniej. Nie zmienia to faktu, iż z pewnością nakłady nie są adekwatne do wyniku sportowego.
Owszem, ITI miało z czego finansować zarówno transfery, jak i projekt stadionu. Latem tylko ze sprzedaży Łukasza Fabiańskiego do Arsenalu i Dawida Janczyka do CSKA Moskwa uzyskano ponad 20 mln złotych. Nowi zawodnicy kosztowali około 4 mln złotych.
Budżet stołecznego klubu w porównaniu z poprzednim sezonem wzrósł o 8,5 mln złotych. Jeśli taka tendencja zostałaby utrzymana, to już w przyszłym sezonie Legia przekroczyłaby magiczną jak na polskie warunki kwotę 50 mln.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.