500 tys. dolarów czyli nic!!!
22.07.2001 20:24
Przypominamy, że w zeszłym tygodniu PZPN unieważnił kontrakt Moussy Yahai z GKSem Katowice. Ten Czarnoskóry zawodnik z Nigru stał się zatem wolnym zawodnikiem. Jednak aby mógł grać w Legii, warszawski zespół powinien zapłacić ekwiwalent GKSowi. Piotr Dziurowicz, prezes tego śląskiego klubu zarządał od Legii 500 tysięcy dolarów za Moussę Yahayę. Leszek Miklas nie przyjął tej ofery, ale nie zgłosił sprawy do sądu arbitrażowego, który w ciągu 30 dni ustaliłby sumę odstępnego (najpewnej nie była by wiele niższa od żądań GKSu ponieważ kontrakt Yahai opiewał na 200 tys. dolarów).
Miklas wykazał się sprytem. Legia poczeka do 1 września kiedy w Polsce zacznie obowiązywać prawo Bosmana. Yahaya dostanie swoją kartę zawodniczą na rękę, podpisze kontrakt z jakimś np. IV ligowym klubem zagranicznym (dosłownie dowolym), po czym nastepnego dnia Legia odkupi Yahayę z tego klubu za symboliczną cenę. W ten sposób Legia bedzie mieć zawodnika, a GKS Katowice nic!
Miklas wykazał się sprytem. Legia poczeka do 1 września kiedy w Polsce zacznie obowiązywać prawo Bosmana. Yahaya dostanie swoją kartę zawodniczą na rękę, podpisze kontrakt z jakimś np. IV ligowym klubem zagranicznym (dosłownie dowolym), po czym nastepnego dnia Legia odkupi Yahayę z tego klubu za symboliczną cenę. W ten sposób Legia bedzie mieć zawodnika, a GKS Katowice nic!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.