Adamczuk, Włodarczyk i Kucharski radzą jak grać z Celtikiem
30.07.2014 09:14
Piotr Włodarczyk - Piłkarze Legii powinni podejść do meczu z Celtikiem jak do zwykłego ligowego starcia. Trener nie powinien kombinować niczego w podstawowym składzie i taktyce na to spotkanie. Legioniści grają u siebie, dlatego powinni zaatakować rywali od pierwszej minuty. Mają możliwości, żeby zaskoczyć Szkotów, poza tym pomoże im publiczność. Trzeba unikać starć w powietrzu z zawodnikami rywali. Tutaj nie mamy czego szukać. Patrząc z tej perspektywy, ustawienie bez klasycznego środkowego napastnika będzie atutem Legii. Ondrej Duda, Miroslav Radovic i skrzydłowi powinni grać kombinacyjnie, z czym niezbyt zwrotni obrońcy Celticu mogą sobie nie poradzić. Wszyscy wiedzą, że kluczowa dla wyniku będzie postawa Dusana Kuciaka, a także Dudy i Radovicia. Jestem przekonany, że Słowak zagra w tym meczu, choćby z jedną zdrową nogą. A może dzięki tym informacjom o jego urazie w ekipie Celticu pojawi się trochę niepewności? To może być bardzo udany element gry psychologicznej.
Cezary Kucharski - Sposobem na Szkotów jest szybka gra na ich połowie, wymiana podań na jeden, góra dwa kontakty. Jestem przekonany, że Legia będzie miała sytuacje do strzelenia gola, pytanie, jak bardzo piłkarze będą skoncentrowani. Muszą wykorzystywać okazje, bo nie stworzą ich tyle, co w meczach ligowych. Szkoci grają prosty, nieskomplikowany futbol, ich atut to siła fizyczna, a nie technika. Obu zespołom najbardziej pasuje gra z kontrataku. Szkoci mówią, że nie czują się faworytem. Albo rzeczywiście nie do końca są pewni siebie, albo może chcą uśpić czujność legionistów. Przewiduję, że obie drużyny zaczną ostrożnie, mecz rozkręci się z czasem, a okazje, by błysnąć, będą mieli Duda, Radović, Żyro, Kosecki lub Kucharczyk. Przy stałych fragmentach gry ze Szkotami powalczy Jodłowiec. Nasi ligowcy lubią być niedoceniani. Wtedy gra im się łatwiej, rzadko kiedy potwierdzają na boisku rolę faworyta. To, że nikt albo prawie nikt na Legię nie liczy, może jej tylko pomóc.
Więcej opinii na "PrzeglądSportowy.pl"
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.