News: Akcja "Kolejorz" rozpoczęta

Akcja "Kolejorz" rozpoczęta

Piotr Kamieneicki

Źródło: Legia.Net

13.11.2012 21:10

(akt. 10.12.2018 12:11)

Piłkarze Legii rozpoczęli przygotowania do niedzielnej potyczki z Lechem Poznań. Wśród zawodników widać mobilizację, ale również dobry nastrój, który nie ulotnił się po pierwszej porażce w sezonie. Legioniści wierzą, że w meczu z Kolejorzem, zdołają odkuć się za stratę punktów z Jagiellonią Białystok. Na dzisiejszych zajęciach nie było m.in. kadrowiczów. Pojawił się za to testowany bramkarz Ekranasu Poniewież Emilijus Zubas.

Na zgrupowaniu reprezentacji przebywa obecnie czterech legionistów. Dusan Kuciak i Marko Suler wybiegną na boisko od pierwszych minut. Na ławce rezerwowych w czasie sparingu z Urugwajem usiądzie prawdopodobnie Artur Jędrzejczyk. Do młodzieżówki powołany został z kolei Dominik Furman. Na decyzję lekarzy czeka Marek Saganowski. Do zdrowia wracają za to Rafał Wolski i Michał Efir. Nie wiadomo jeszcze kiedy treningi z zespołem wznowi Jakub Wawrzyniak. - Zobaczymy. Może jutro, może w czwartek - mówi tajemniczo trener Jan Urban.


Nie wszyscy legioniści ćwiczyli dziś na boisku bocznym. Trening indywidualny na siłowni mieli Ivica Vrdoljak i Jakub Kosecki. Reszta piłkarzy sumiennie rozpoczęła zajęcia od rozgrzewki zaaplikowanej przez Cesara Sanjuana.


Zainteresowanie budziła postawa Emilijusa Zubasa, który po raz pierwszy trenował pod skrzydłami Krzysztofa Dowhania wspólnie z Wojciechem Skabą oraz Konradem Jałochą. Litwin prezentował się naprawdę dobrze. Golkiper Ekranasu wyjmował wiele uderzeń trenera "Kapelusza" i prezentował efektowne parady. - Po jednym treningu nie da się go ocenić - mówił spec od szkolenia bramkarzy w stołecznym klubie. - Legia jest bardzo silną drużyną. Poziom polskiej ligi jest też znacznie wyższy niż na Litwie. Na testach będę przebywał trzy lub cztery dni - stwierdził po treningu Zubas.


Trener Urban przywiązywał dziś duża wagę do utrzymywanie się przy piłce. W tym kontekście, legioniści rozegrali gierkę, która dodatkowo przypominała futbol amerykański. Trzeba było wbiec z futbolówką w specjalne pole. Stołeczni piłkarze rozegrali również mini mecz na skróconym polu gry.


Po treningu na placu gry zostało kilku piłkarzy, którzy ćwiczyli dośrodkowania i kończyli je strzałami. Uderzenia nie wychodziły Jorge Salinasowi, który trzy razy posłał piłkę na korty tenisowe. Piłkarze prowadzili też wewnętrzny konkurs, a najlepszy okazał się - jak sam twierdzi - Michał Kucharczyk, który z szerokim uśmiechem schodził do szatni.


Stołeczny zespół do piątku będzie trenował raz dziennie, o 10 rano. Na sobotę zaplanowany jest wyjazd do Wielkopolski. Spotkanie z Lechem rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14.30. Już teraz zapraszamy do śledzenia naszej relacji z Poznania.

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.