Akcja Wilno
13.07.2007 08:48
Niedziela, 8 lipca 2007 długo wyczekiwany przez nas dzień, w którym Legia zmierzyła się w II rundzie Pucharu Intertoto z Vetrą Wilno. Wszystko zapowiadało się bardzo dobrze, nowe twarze w zespole, nowy trener i nowa myśl. Każdy z nas wyczekiwał tej chwili już od kilku tygodni by ujrzeć naszą Legię znowu w akcji. Kibice spragnieni gry swojej ukochanej drużyny wybrali się w liczbie ok. 3000 osób na ten mecz...
http://akcjawilno.bartoszpiatkowski.pl Niestety po raz kolejny dali o sobie znać pseudokibice, którzy zaopatrzeni w barwy klubowe w liczbie na pewno ok. 50 osób, rozpoczęli w przerwie meczu intensywny pokaz swojej totalnej bezmyślności i głupoty, udowadniając dobitnie w ten sposób, że z Kibicem Legii nie mają nic wspólnego i miejmy nadzieję, że już mieć nie będą. Docierały do nas informacje, iż ci "ludzie" już kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem dawali popis już w samym Wilnie czyli złodziejstwo, agresja i nikomu niepotrzebna demolka. Na nic się zdała spora przecież większość normalnych Kibiców na stadionie Vetry. Większość chciała dopingować zespół i wspierać go w tej potyczce. Mimo, że gra Legii w tej połowie nie wyszła całkowicie, to potrafili się normalnie zachować. Niestety ta dużo mniejsza część "kibiców" wszelkie nadzieje zmieniła w regularną bitwę z litewską policją. Osobiście w Wilnie nie byłem, ale calutki dzień wyczekiwałem przed telewizorem na ten mecz. Byłem wtedy u znajomych na grillu. Oni nie interesują się piłką nożną, ale zostali zmuszeni poniekąd do oglądania tego meczu. Gdy nadeszła przerwa, to nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Siedziałem zamurowany przed tymże telewizorem w asyście swoich znajomych, którzy na dobrą sprawę zetknęli się z taką sytuacją pierwszy raz w życiu. Wyobraźcie sobie jak było mi głupio, że tak ich namawiałem do wspólnego obejrzenia tego meczu. Wszystko co tam się wydarzyło na długi czas okryło hańbą nasz Klub, nas tych prawdziwych Kibiców Legii, właściciela, jak i polską piłkę nożną. Jaki jest efekt tego kolejnego zajścia? Wszyscy dobrze wiemy - Legia została wykluczona z europejskich pucharów na 2 lata. Także krajobraz po bitwie nie jest kolorowy. Po tym zajściu wśród kibiców rozpętała się dyskusja co dalej. Stanowcza większość doszła do wniosku, że czas najwyższy skończyć dotychczasowe panoszenie się tych troglodytów na trybunach stadionu przy ul. Łazienkowskiej 3 jak i na meczach wyjazdowych. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że Klub pozostawiony sam z tym problemem niewiele wskóra. Do tego by zapanował wreszcie spokój potrzebna jest współpraca nas kibiców, którym dobro Legii leży na sercu. Takie wyskoki uderzają tylko w nas i Klub Legia, zbieramy za to cięgi i cierpimy z powodu niewielkiej przecież grupy ludzi, którzy mają za nic dobro Klubu. Liczy się tylko przypływ adrenaliny i zdemolowanie miejsca w którym akurat się znajdują. Nie da się ukryć, że jest to rasowa patologia i z nią należy stanowczo walczyć - innego wyjścia najzwyczajniej nie ma. Między kilkudziesięcioma osobami, podczas dyskusji na jednym z for legijnego portalu zapadła decyzja o podjęciu wspólnego wysiłku i zapoczątkowaniu oczyszczania środowiska kibiców Legii z osób, które mają w sercu przede wszystkim patologiczne zachowania. Tak narodziła się "AKCJA WILNO". Postanowiliśmy wszcząć działania, które pozwolą na ujawnienie tej prawdziwej rzeszy fanów Legii Warszawa. Stanowimy w końcu 99% tych kibiców, którzy mają w sercu tylko dobro naszego ukochanego Klubu. Nie możemy pozwalać by ten jeden nikomu niepotrzebny procent "ludzi" psuł wizerunek nas wszystkich jako Kibiców Legii. Możemy robić wspaniałe oprawy, możemy prowadzić najlepszy doping w Polsce i jeden z najlepszych w Europie. Co z tego, skoro wystarczy jeden wyskok pseudokibiców i nikt już nie będzie patrzył na to, co udało się do tej pory stworzyć dobrego. Nie pozwólmy na to! Dlatego apelujemy do Was, byśmy wspólnie raz na zawsze zakończyli tą patologię, by nie odbierała nam nadziei i nie pozbawiała nas przyjemności z kibicowania Legii. Z całego serca namawiamy Was do wzięcia udziału w "ACKJI WILNO", która ma na celu poprawienie mocno nadwyrężonego już wizerunku kibica Legii. Chcemy zebrać bliżej nieokreśloną kwotę pieniędzy, która pozwoli na sprezentowanie władzom miasta Wilno, upominku od prawdziwych kibiców Legii Warszawa. Zostałby wręczony wraz z przeprosinami z naszej strony za to, co miało miejsce pamiętnej niedzieli w Wilnie. Niech będzie to gest z naszej strony, a zarazem dowód na to, że ci prawdziwi kibice istnieją i nie mają nic wspólnego z tymi, którzy "świetnie" się bawili na murawie stadionu Vetry. Nie chcemy byście tą akcję odbierali jako chęć spłacania jakiegokolwiek długu spowodowanego przez pseudokibiców. Takich działań na pewno nie podejmiemy, bo płacić za to muszą sami winowajcy. Podkreślić należy, że ta inicjatywa ma na celu tylko i wyłącznie poprawę wizerunku kibica Legii i pokazanie zainteresowanym, że Legia to nie tamci, którzy demolowali Wilno i stadion Vetry. Mamy również nadzieję, że takie inicjatywy pokażą władzom UEFA, że nam samym kibicom bardzo zależy na wzorowym dopingu i nie sprawianiu komukolwiek problemów naszą obecnością na stadionach Polski i Europy. Liczymy, iż nasz wspólny wysiłek w jakimś stopniu wpłynie na możliwość zawieszenia, lub anulowania kary po upływie roku. Trzeba o ten cel walczyć i uważamy, że ta walka ma sens. Jeśli się zjednoczymy i postawimy sobie za cel walkę z chuliganerią,to jesteśmy w stanie go osiągnąć. Dąży do tego Klub, a my musimy go wspierać, bo za rok może się okazać, że nasz wysiłek nie poszedł na marne. Dlatego jeszcze raz gorąco namawiamy Was do wzięcia udziału w tej akcji i pokazaniu, że Legia to MY nie oni. Aby zbiórkę pieniędzy uwiarygodnić zwróciliśmy się do Klubu z prośbą o udostępnienie subkonta w koncie warszawskiego klubu. Pieniądze będą pod kontrolą, a lista wpłacających będzie aktualizowana na bieżąco w dziale "Darczyńcy". Mile widziane są jakiekolwiek kwoty.
http://akcjawilno.bartoszpiatkowski.pl Pozdrawiamy i życzymy wytrwałości, Twórcy "AKCJI WILNO"
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.