Domyślne zdjęcie Legia.Net

Alejandro Cabral: Muszę coś udowodnić

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

25.02.2011 10:13

(akt. 14.12.2018 20:58)

- Przez kilka miesięcy w Polsce dużo się nauczyłem. W Europie gra się inny futbol niż w Argentynie. Teraz trochę inaczej myślę na boisku, wiem, jak mam się ustawiać, jak reagować w określonych sytuacjach. Jesienią trudno mi się było zaadaptować, brakowało ciągłości w grze i pewności siebie. Nie był to łatwy okres - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" <strong>Alejandro Ariel Cabral</strong>.
Jak to możliwe, że piłkarz tak dobrze wyszkolony technicznie, spisywał się poniżej oczekiwań?

- Drużynie nie szło najlepiej, ja nie grałem wielu meczów, a kiedy już wchodziłem na murawę, to ciężko było pokazać wszystko, co potrafię przez pięć czy dziesięć minut. Trudno było mi się odnaleźć i zrozumieć specyfikę polskiej ligi.


Teraz dostanie pan drugą szansę.

- Postaram się do końca rozgrywek dawać z siebie maksimum, ciężko pracować, by zawsze zasługiwać na grę w wyjściowym składzie.

W meczach jesiennych grał pan jako ofensywny pomocnik, teraz trener Skorża będzie ustawiał pana na pozycji defensywnego pomocnika. To lepiej, czy wolałby pan być bliżej bramki?

- Jeśli gram jako drugi defensywny pomocnik, mam więcej zadań ofensywnych, mogę częściej atakować i wtedy czuję się bardzo swobodnie. Zresztą w Velezie Sarsfield zawsze grałem na pozycji pivota, który ma dowolność w przemieszczaniu się, dlatego nie jest to dla mnie żaden problem.


Na miejscu klubu zapłaciłby pan te 2 miliony za wykup swojej osoby?

- Ja tak (śmieje się), ale wiem, że najpierw muszę udowodnić, iż na to zasługuję.

Więcej na sports.pl oraz w "Przeglądzie Sportowym"

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.