News: Aleksandar Prijović: Bez litości dla Trencina

Aleksandar Prijović: Bez litości dla Trencina

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

25.07.2016 09:10

(akt. 07.12.2018 14:01)

- Znów miałem okazje o nie zdobyłem bramki. Na pewno to dla mnie rozczarowanie. Podczas okresu przygotowawczego miałem kontuzję, nie ćwiczyłem 18 dni. Miałem swoje szanse też z Jagiellonią, więc odpowiedzialność za te dwa remisy biorę na siebie. Ale może strzelę dwa gole Trencinowi? Mamy nowego trenera, zmieniliśmy system gry i potrzebujemy czasu, aby dojść do pełni formy.

- W lidze mamy czas by dojść do momentu aby wszystko grało. Zgadzam się jednak, że w pucharach faktycznie musimy już w środę dobrze zagrać. Oddałbym pięć spotkań w lidze, abyśmy dostali się do Ligi Mistrzów.


- Do niedawna w ogóle nie wiedziałem, że taki klub jak Trencin istnieje. Na Słowacji kojarzyłem Slovana Bratysława, ale o Trencinie nawet nie słyszałem. Pierwszy raz dowiedziałem się, że jest taki klub, gdy gdy grali z Olimpiją Lublana. Słyszałem wtedy, że prowadzili 4:0, ale wygrali tylko 4:3. Nie chcę, by brzmiało to jak brak szacunku dla rywala, ale musimy awansować. Jestem pewien, że Legia jest większym klubem i ma mocniejszy zespół, choć widziałem, że nasi rywale dysponują niezłymi zawodnikami w ofensywie. Strzelili dużo goli Olimpii, ale też sporo stracili. Damy z siebie 150, 200, a jak będzie trzeba to i tysiąc procent, byle tylko ich pokonać. Nie będę miał dla nich litości. Nie ma znaczenia, czy to mały czy duży klub. Musimy po prostu wygrać. Naszym celem minimum jest awans do Ligi Europy. Osiągniemy to, gdy pokonamy Trencin.

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.