Aleksandar Prijović - wiosenny filar Legii
27.04.2016 08:31
Jeszcze niedawno Prijovicia postrzegano głównie przez pryzmat kontrowersyjnych wypowiedzi. Od początku pobytu w Legii dolewał oliwy do ognia. Specjalnie, bo lubi, kiedy coś się dzieje. Doskonale wie, że podobnie jak Nikolić, w przeszłości był obserwowany przez skautów Lecha Poznań. Podobnie jak w przypadku reprezentanta Węgier, Kolejorz nie zdecydował się na transfer. – Miałem stamtąd ofertę, ale nie chciałem tam iść. Nie lubię ich – śmiał się Prijović w trakcie spotkania z kibicami.
Myśląc o Prijoviciu, od razu przypominają się zmarnowane przez niego okazje do strzelenia goli w ostatnich meczach. Gdyby nieco poprawił skuteczność, jego dorobek byłby bardziej okazały. Na razie w ekstraklasie strzelił 8 goli. W przeszłości tylko w jednym sezonie miał lepszy bilans – w poprzednim, kiedy reprezentował turecki Boluspor. Tyle, że wtedy występował w II lidze, a więc skala trudności była mniejsza. Jeśli brać pod uwagę jedynie występy na najwyższym szczeblu, rekordowe były dla niego rozgrywki 2010/11, kiedy dla FC Sion zdobył sześć bramek.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.