Aleksandar Vuković: Słaby mecz z Wisłą

- Jak Legia chce poprawić skuteczność? Trzeba podejmować dobre decyzje i trafiać. Musimy dalej pracować, trenować i wierzyć, że będzie to inaczej wyglądało w meczach. Jesteśmy po dwóch spotkaniach bez strzelonego gola, a wcześniej nie mieliśmy z tym problemów w lidze. To bolączka, ale dowiedliśmy już, że da się to wyeliminować. Musimy dążyć do tego, by stwarzać więcej sytuacji - powiedział trener "Wojskowych".

- Nie podobała mi się nasza boiskowa energia, a to nas wcześniej cechowało, mimo wyników, których czasem brakowało. Mam do siebie największe pretensje w tym aspekcie. Bywa, że nie trafi się do bramki w danej sytuacji. Brakowało mi jednak wspomnianej energii - dodał szkoleniowiec. 

- Skąd ustawienie z jednym nominalnym skrzydłowym w wyjściowym składzie?  Novikovas miał uraz, wraca do gry i wciąż nie jest gotowy na grę przez 90 minut. Dominik Nagy wrócił z kadry, a my… wciąż czekamy na jego najwyższą formę. Zobaczyliśmy Węgra, który nieźle funkcjonował z Jagiellonią, ale wciąż potrzebna jest konkurencja. Gdy wszyscy będą zdrowi, to będziemy mogli o tym mówić. Do tego dojdzie Paweł Wszołek, choć liczę się z tym, że nie będzie gotowy w pełni na „już”. Zobaczymy w jakim jest stanie, ale mam nadzieję, że szybko będzie mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu składu i zwiększy konkurencję - zakończył Vuković.