Alfabet Macieja Skorży

D jak Dyrektorzy sportowi – Mówi się, że dyrektor sportowy żyje z trenerem jak pies z kotem. Skorża ma chyba podobne doświadczenie w tym zakresie. Relacje z Jackiem Bednarzem (w Wiśle) i z Markiem Jóźwiakiem (w Legii) można by określić jako mocno szorstkie przyjaźnie. Ale tak to już jest… Trener ma swoją wizję na transfery, a dyrektor swoją. Choć Skorża podkreśla, że w ostatnim czasie współpraca z Jóźwiakiem uległa poprawie.

J jak Janas – Paweł Janas umożliwił Skorży rozwój kariery. Najpierw współpracował z nim w Legii, a następnie uczynił go swoim asystentem w reprezentacji Polski. Dzięki niemu młody trener pojechał na mistrzostwa świata w Niemczech w 2006 roku. Obaj panowie rozstali się po tym turnieju. Z czasem asystentem Skorży został Rafał Janas, syn byłego selekcjonera. Od paru lat należy on do najbardziej zaufanych współpracowników Skorży.

K jak Kadra narodowa – Skorża znajduje się w ścisłym gronie kandydatów do objęcia fotela selekcjonera reprezentacji Polski w najbliższych latach. Był już w sztabie szkoleniowym kadry na wielkiej imprezie, więc ma pewne doświadczenie. Sukcesów trenerskich również mu nie brakuje. Sam zainteresowany przyznał niedawno, że czasem zerka w przyszłość i chciałby zostać selekcjonerem w 2018 roku.

Ł jak Łazienkowska - Praca na stadionie Legii przy Łazienkowskiej to dla Skorży spełnienie marzeń. W tym tonie trener wypowiedział się na powitalnej konferencji prasowej w Warszawie. Pomimo tych słów Skorża nie stracił szacunku u kibiców Wisły. Gdy przyjechał na stadion w Krakowie w barwach Legii, fani „Białej Gwiazdy” powitali go oklaskami.

N jak Nieustępliwy - Skorża nauczył się pracować pod presją. W gazetach wielokrotnie pojawiały się artykuły o jego dymisji, które nie przełożyły się na rzeczywistość. Jego posada wiele razy wisiała na włosku, ale trener nie tracił głowy. W końcówce ubiegłego sezonu jego los wydawał się być już przesądzony. Do Warszawy przyjechał Vladimir Weiss i negocjował warunki umowy z działaczami Legii. Kiedy Słowak rozmawiał o kontrakcie, Skorża mobilizował zespół i wygrywał kolejne mecze. Nie zrezygnował z pracy. Nie odpuścił nawet na krok i cały czas jest trenerem stołecznej drużyny.

R jak Radović –Miroslav Radović to piłkarz, który decyduje obecnie o obliczu gry Legii. Co tu dużo mówić – strzela, asystuje i generalnie trudno sobie wyobrazić warszawską drużynę bez tego zawodnika. Wysoka dyspozycja serbskiego pomocnika to jednak w dużej mierze zasługa Skorży. Za kadencji trenera Urbana Radović grał przeciętnie, a jego „nurkowanie” w polu karnym irytowało nie tylko sędziów, ale też kibiców. Skorża przesunął Serba na pozycję ofensywnego pomocnika i to przyniosło znakomity rezultat. 28-letni piłkarz znacznie lepiej czuje się w środkowej strefie boiska niż przy linii końcowej. Skorża z uśmiechem odpowiada teraz dziennikarzom, że: „oczywiście najważniejsza jest cała drużyna, ale… w drużynie najważniejszy jest Radović.”

Z jak Zaufanie kibiców - Zarówno w Legii, jak i w Wiśle Skorża mógł liczyć na wsparcie ze strony kibiców. W trudnych momentach fani skandowali jego nazwisko. W Krakowie podobno wiele razy uratowali mu posadę. W Warszawie trener również żyje w zgodzie z kibicami. Na co dzień komplementuje stołecznych fanów, a w kontrowersyjnych sytuacjach unika komentarza, by przypadkiem nie doprowadzić do odgrzebania konfliktu na linii klub – kibice.

Cały alfabet Macieja Skorży można przeczytać tutaj.