Domyślne zdjęcie Legia.Net

Alves i Schembri mogą trafić do Legii

Michał Madanowicz, Piotr Kamieniecki

Źródło: Wirtualna Polska, transfery.info

14.06.2011 13:49

(akt. 14.12.2018 05:26)

<p>Dwie gwiazdy ligi węgierskiej: Andre Alves i Andre Schembri mogą trafić do Legii Warszawa. Dyrektor stołecznego klubu Marek Jóźwiak potwierdził, że zawodnicy są w kręgu zainteresowania trzeciej drużyny Ekstraklasy - informuje Wirtualna Polska.</p>

- Obserwowaliśmy obu piłkarzy. Jesteśmy nimi zainteresowani, ale na razie nie mogę potwierdzić, że prowadzimy z nimi rozmowy - zdradził popularny "Beret".

Andre Alves jest najlepszym strzelcem ligi węgierskiej. W sumie od 2009 roku w barwach Videotonu zagrał w 73 meczach, w których strzelił 43 gole. Został także wybrany najlepszym piłkarzem ubiegłego sezonu na Węgrzech. Brazylijskim snajperem interesuje się także Wisła Kraków, a Crvena Zvezda Belgrad złożyła już Videotonowi ofertę opiewającą na 1 milion euro.

Działacze węgierskiego klubu chcą za swojego najlepszego snajpera dwa razy więcej, ale biorą pod uwagę fakt, że Alvesowi za rok kończy się kontrakt i jest to ostatnia chwila, kiedy mogą zarobić na nim duże pieniądze. Jest bowiem mało prawdopodobne by Brazylijczyk zdecydował się przedłużyć kontrakt z Videotonem.

Pojawiły się także informacje, że transfer Alvesa do Legii może być powiązany z wypożyczeniem do Videotonu Srdy Kneżevicia, ale Marek Jóźwiak zaprzeczył tym doniesieniom.

- Wypożyczenie Kneżevicia nie ma związku z transferem Alvesa. Rozmowy z Videotonem prowadzi agent piłkarza, ale do klubu nie wpłynęła jeszcze oficjalna oferta w sprawie wypożyczenia zawodnika. Niemniej szukamy mu nowego klubu - przekonuje Jóźwiak.

Dyrektor sportowy Legii przyznał także, że w kręgu zainteresowań warszawskiego klubu znajduje się również Andre Schembri, który w ubiegłym sezonie zdobył 16 bramek w lidze węgierskiej, co dało mu tytuł wicekróla strzelców. W kuluarach mówi się o tym, że transfer któregoś z nowych graczy może zostać dopięty jeszcze w tym tygodniu.

Głos w tej sprawie zabrał również agent Maltańczyka. - Jestem w kontakcie ze skautem Legii, a ten jest pod wrażeniem mojego zawodnika. Decyzja jednak leży w gestii dyrektora sportowego i trenera. Jestem pewny, że mają teraz mnóstwo pracy przy tworzeniu świetnego zespołu na następny sezon. Może na ten moment mają inne priorytety i plany, ale do tej pory nie otrzymaliśmy konkretnej oferty - stwierdził Alexander Roder.

- Podobnie wygląda sytuacja Polonii Warszawa. Jeden z moich pracowników utrzymuje kontakt z Polonią, która kilka razy go obserwowała. Ale żadnej konkretnej oferty nie mamy - dopowiedział agent piłkarza.

Polecamy

Komentarze (298)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.