Amp Futbol: Legia druga w Lidze Mistrzów!

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

23.05.2021 17:10

(akt. 24.05.2021 08:39)

Ampfutboliści Legii Warszawa zajęli drugie miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzów, które odbyły się w Gaziantep. W finale "Wojskowi" przegrali 1:3 z mistrzem Turcji, Sahinbey. Warszawski zespół objął prowadzenie w meczu, ale potem rywale doszli do głosu i wygrali.

fot. Jacek Prondzynski

Legioniści kapitalnie rozpoczęli finałowe spotkanie! W piątej minucie Mariusz Adamczyk dośrodkował z prawej flanki w pole karne, a Bartosz Łastowski, który pojawił się w polu karnym, skutecznie główkował. Po tym trafieniu rywale szukali szans w ofensywie, starali się kreować sytuacje bramkowe. W 13. minucie mistrz Turcji wyrównał po rozegraniu z rzutu wolnego, z bocznego sektora boiska. Kilkadziesiąt sekund później Łastowski zdecydował się na potężne uderzenie z dystansu, praktycznie na wysokości koła środkowego, lecz bramkarz Sahinbey zdołał wybić piłkę poza linię końcową. W pewnym momencie Jakub Kożuch dograł z autu w pole karne. Golkiper miejscowych zbił do boku piłkę, do której dopadł Łastowski. Zawodnik "Wojskowych" oddał strzał z powietrza, ale golkiper był na posterunku. W 19. minucie Turcy objęli prowadzenie. Po rozegraniu rzutu wolnego (tym razem z prawej strony boiska), jeden z rywali uderzył potężnie, pod poprzeczkę, i nie dał bramkarzowi "Wojskowych" żadnych szans na interwencję. W końcówce pierwszej połowy Adrian Bąk - po otrzymaniu podania z prawej strony do środka, oddał strzał zza pola karnego. Golkiper Sahinbey jednak spokojnie złapał piłkę. 

Tuż po zmianie stron zawodnik Sahinbey dopadł do piłki w polu karnym, oddał strzał w kierunku dalszego słupka, który okazał się minimalnie niecelny. Kilka chwil później Bąk wycofał futbolówkę z rzutu rożnego, ale strzał Kożucha został wybroniony. Rywale zabrali się do kontry, lecz uderzenie rywala z bliskiej odległości świetnie obronił Jakub Popławski. W 38. minucie Łastowski oddał bezpośredni strzał z rzutu wolnego, ale bramkarz gospodarzy udanie interweniował. Warszawiacy mieli aut - Kożuch zacentrował w pole karne, a Łastowski główkował ponad poprzeczką. W doliczonym czasie gry przeciwniocy podwyższyli rezultat i zapewnili sobie zwycięstwo w Lidze Mistrzów, po kontrze i płaskim strzale zza pola karnego. 

Ostatecznie, Legia przegrała 1:3 z Sahinbey i wywalczyła srebrne medale. Dla legionistów, którzy dali z siebie wszystko, to poprawienie osiągnięcia z 2019 roku. Wówczas klub z Warszawy wywalczył trzecie miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Dodajmy, że brązowy medal, podczas zmagań w Gaziantepie, wywalczył zespół z Włoch, Vicenza Calcio. 

Co więcej, Łastowski został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju!

Sahinbey - Legia Warszawa 3:1 (2:1)

(13. min.), (19. min.), (53. min.) - Łastowski (5. min.)

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.