Piłki/Piłka

Andrzej Iwan: Legia może poszaleć i zdominować ligę

Marcin Szymczyk

Źródło: Polska The Times

22.07.2013 09:36

(akt. 21.12.2018 15:22)

- Czy Legia jest zdecydowanym faworytem rozgrywek ligowych? Na pewno tak, ale nie sądzę, żeby np. Lech poddał się bez walki. Pamiętajmy, że "Kolejorz" w poprzednim sezonie bardzo długo liczył się w walce o tytuł i sprawę przesądził dopiero mecz na Łazienkowskiej. Uważam, że Lech będzie najgroźniejszym rywalem Legii w walce o mistrzostwo. Może się tak stać, że te dwa kluby zdecydowanie zdominują rozgrywki. Trudno dzisiaj wskazać drużynę, która byłaby w stanie pomieszać szyki zespołom z Warszawy i Poznania. Może Śląsk, może Zagłębie, choć sądzę, że na dłuższą metę nikt nie będzie wstanie dotrzymać im kroku - ocenia w rozmowie z "Polską The Times" Andrzej Iwan.

- Myśli Pan, że jeśli Legia awansuje do Ligi Mistrzów, to "odjedzie" reszcie stawki na kilka lat?


- Coś w tym jest. Awans do Ligi Mistrzów zapewnia ogromne, jak na polskie realia, pieniądze i dlatego nie do końca potępiam Bogdana Basałaja, który dwa lata temu postawił wszystko na jedną kartę. Uważam natomiast, że nie do końca wywiązał się wtedy z zadania Stan Valckx. Gdyby Wisła awansowała w 2011 r. do Ligi Mistrzów, a mimo przebiegu meczu w Nikozji zabrakło przecież do tego kilku minut, to dzisiaj "Biała Gwiazda" byłaby w zupełnie innym miejscu. A wracając do Legii, to widać, że ten klub nie ma większych problemów, jeśli chodzi o zatrudnianie dobrych piłkarzy. Może jeszcze przy Łazienkowskiej nie pozwalają sobie na jakieś ekstrawagancje, ale jeśli rzeczywiście wywalczą awans do Ligi Mistrzów, to poszaleją na rynku transferowym i Legia rzeczywiście może zdominować rozgrywki na kilka lat.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.