Anży obserwuje Artura Jędrzejczyka
30.10.2012 18:15
Prawego obrońcę Legii Artura Jędrzejczyka obserwują kluby z Rosji. Podczas meczu z Piastem oglądali go ponoć wysłannicy rosyjskiego Anży Machaczkała. Zainteresowanie zespołów z tej części Europy nie powinno dziwić, wszak tam dobre kontakty ma menedżer zawodnika Mariusz Piekarski. W budżecie klubu z Łazienkowskiej na koniec roku zabraknie przynajmniej 10 mln zł, dlatego zimą - tak jak rok temu - odejdzie przynajmniej dwóch zawodników. Numerem jeden wśród kandydatów do transferu jest właśnie "Jędza".
- Kluby rosyjskie ruszą na zakupy po nowym roku - mówi Warszawa.sport.pl Mariusz Piekarski, menedżer Jędrzejczyka. - Przełom października i listopada to czas na obserwację kandydatów i planowanie transferów. Na pewno, jeśli ktoś obserwuje Artura, to po jednym występie się nie zniechęcił. Rzeczywiście są plany, żeby "Jędza" zimą opuścił Legię - dodał Piekarski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.