News: Apollon Limassol - Legia Warszawa 0:2 (0:1) - Bramki niezawodnych

Apollon Limassol - Legia Warszawa 0:2 (0:1) - Bramki niezawodnych

Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

12.12.2013 20:47

(akt. 13.12.2018 22:49)

Piłkarze Legii Warszawa wygrali w ostatnim spotkaniu fazy grupowej Ligi Europy z Apollonem Limassol 2:0. Bramki dla podopiecznych Jana Urbana strzelali niezawodni - Tomasz Jodłowiec i Tomasz Brzyski. Drużyna z Warszawy tym samym zdobyła upragnione punkty i bramki, przez co z resztką honoru pożegnała się z tegoroczną edycją europejskich pucharów. Zapraszamy do śledzenia serwisu Legia.Net, który zaprezentuje Państwu pomeczowe wypowiedzi oraz fotoreportaże.

Relacja minuta po minucie - "live"


Zawodników przywitała dość niecodzienna jak na Cypr pogoda. Duże opady śniegu, z którymi zetknęli się piłkarze na początku spotkania sprawiły, że warunki do gry były dość niekomfortowe, ale identyczne dla każdego z zespołów.

W pierwszych minutach obie drużyny badały wzajemne możliwości. Żadna ze stron nie zdecydowała się na zdecydowany atak od pierwszych chwil. W 8. minucie meczu Legia wywalczyła rzut rożny. Dokładne dośrodkowanie Tomasza Brzyskiego na piąty metr i dynamiczne uderzenie głową Tomasza Jodłowca dało mistrzom Polski upragnioną, pierwszą bramkę w tej edycji fazy grupowej Ligi Europy oraz prowadzenie w spotkaniu. Kilka chwil później 100% okazję na podwyższenie wyniku miał Wladimer Dwaliszwili, jednak uderzona przez niego piłka trafiła prosto w bramkarza Apollonu.

Do końca pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środku pola. Nikt nie potrafił przebić się pod pole karne, zagrozić bramce przeciwnika. Sytuacji i emocji było jak na lekarstwo. Nieporadnie radził sobie chwilami Helio Pinto. Wejść dobrze w mecz nie mogli także obaj skrzydłowi polskiego zespołu. Dość dobrze spisywała się za to radziła sobie linia defensywna warszawian. Dużo utarczek słownych, liczne faule w pierwszej połowie nie sprzyjały widowisku na i tak opustoszałym stadionie w Limasollu.

Drugie 45 minut odważniej rozpoczęli gospodarze, którzy w jednej z akcji wprowadzili zamieszanie w szyki obronne Legii. Błąd popełnił Dossa Junior, który źle obliczył tor lotu długiej piłki zagranej na Gastona Sangoya. Na szczęście dla mistrzów Polski dobrze w bramce spisał się Dusan Kuciak, który wybronił strzał argentyńskiego napastnika.

 

Apollon nie ustawał w kolejnych atakach. Po trudnych pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy legioniści i starali się za wszelką cenę utrzymywać piłkę na połowie przeciwnika. Na plus wyróżniał się Jodłowiec, który rozgrywał kolejną świetną partię. Po faulu na nim gola na 0:2 zdobył Brzyski, który pięknym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał bezradnego Bruno Vale.

 

68. minuta przyniosła nam dość kuriozalną sytuację. Faulowany na własnej połowie był Jakub Rzeźniczak przez Sangoya. Argentyńczyk dość brutalnie nadepnął na kapitana Legii czym zdenerwował piłkarzy mistrza Polski. Najbardziej poirytowanym takim biegiem wypadków był Bartosz Bereszyński, który w sposób bezmyślny odepchnął Sangoya. Młody obrońca Legii został ukarany za to czerwoną kartką. Na szczęście dla stołecznej drużyny drugą żółtą kartkę za przewinienie dostał wcześniej wspomniany gracz Apollonu i także zakończył swój występ w tym spotkaniu.

 

Zareagować na sytuację musiał trener Jan Urban, który wprowadził za Pinto Inakiego Astiza, przesuwając na prawą stronę defensywy Rzeźniczaka. Ten ostatni w jednej z akcji przeprowadził samotny rajd przy linii bocznej boiska i będąc blisko bramki przeciwnika, schodząc do środka nie zdecydował się na strzał, tylko na podanie, które przechwycił z łatwością bramkarz gospodarzy. Swoje kilka minut pod koniec spotkania dostał Patryk Mikita, który zastąpił na lewej stronie pomocy aktywnego w drugiej połowie Henrika Ojamee. Cztery minuty doliczone przez sędziego głównego do regulaminowego czasu gry nie wpłynęła znacząco na losy spotkania. Dzięki temu zwycięstwu Legia uratowała honor i obroniła się przed mianem najgorszej drużyny w historii rozgrywek grupowych Ligi Europy.

 

Autor: Igor Kośliński


Apollon Limassol - Legia Warszawa 0:2 (0:1)
Jodłowiec (6. min.), Brzyski (63. min)


Apollon: Vale - Rojas, Merkis, Dananae, Catala (62' Charalambous) - Gullon, Robert, Kyriakou (70' Meriem), Roberto, Sangoy - Papoulis (24' Grigorie)

Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Junior, Brzyski (79' Wawrzyniak) - Kucharczyk, Jodłowiec, Furman, Pinto (71' Astiz), Ojamaa (88' Mikita) - Dwaliszwili

Żółte kartki: Sangoy (dwie), Roberto oraz Mikita

Czerwone kartki: Sangoy oraz Bereszyński


Sędzia:
Robert Schoergenhofer (Austria)


Polecamy

Komentarze (382)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.