Arcari i Dubravka byli przymierzani do Legii

Arcari w tym roku kończy 33 lata. Przez całą karierę bronił we Włoszech, a od 2007 roku gra w Brescii. Rok temu awansował z włoskim klubem do Serie A. W tym sezonie zagrał w 22 meczach w lidze, ale jego zespół znów spadł do Serie B.

- Owszem, jakieś 10 dni temu rozmawialiśmy z prezesem Miklasem, ale oni szukają piłkarzy do wzięcia za darmo, a Arcari ma wciąż kontrakt z Brescią i jego cena to 400 tys. euro. Menedżer może mu szukać klubu we Włoszech, czy za granicą, ale do Legii raczej nie trafi - powiedział "Gazecie" menedżer reprezentujący Brescię Gianluca Di Carlo.

Z kolei Dubravka od dwóch lat jest podstawowym bramkarzem MSK Żylina, z którym w ubiegłym sezonie grał w Lidze Mistrzów (wystąpił we wszystkich sześciu meczach grupowych). Miał być wypożyczony z opcją pierwokupu. Ponoć o tym, że nie trafi na Łazienkowską, zdecydował jego młody wiek. Bramkarz ma 22 lata, a przed nadchodzącym sezonem warszawski klub planuje wzmocnić się doświadczonymi piłkarzami.

O potrzebie sprowadzenia nowego bramkarza wspominają szefowie klubu i trener Maciej Skorża. W ubiegłym sezonie Legia straciła w lidze aż 38 bramek.