Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ariel Borysiuk: Walczę o miejsce w kadrze na Euro

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

09.12.2010 06:50

(akt. 15.12.2018 04:22)

<p align="justify">- Zadebiutowałem w lidze w wieku 16 lat, strzeliłem gola. Poprzeczkę podniosłem sobie bardzo wysoko. Wymagania w stosunku do mnie od razu były ogromne. Chyba zbyt duże. Młody piłkarz nie może rozgrywać co tydzień dobrego meczu. Ale w tym sezonie zastrzeżeń do mojej postawy chyba już nie ma. Ustabilizowałem formę. Dowodem moja obecność na zgrupowaniu reprezentacji - twierdzi pomocnik warszawskiej Legii, Ariel Borysiuk. </p>

Nie umiał się pan wyłączyć i oddzielić boiska od życia prywatnego?

- Kiedyś przejmowałem się tym, że ludzie źle mówią o mnie i źle piszą. Teraz się wyłączyłem. Przestałem czytać, gdy zaczęli mnie krytykować. Pomyślałem, że trzeba się wziąć do roboty.

Na powołanie do reprezentacji wpływ miało to, że pan dobrze rokuje, czy stricte piłkarskie umiejętności?

- Pewnie jedno i drugie. Zgrupowanie w Turcji to szansa na to, żeby trener zapamiętał mnie na dłużej. Wiadomo, że od nowego roku kadra będzie bardziej skrystalizowana pod EURO. Trener wspomniał, że ma 15 pewniaków, więc jest jeszcze kilka wolnych miejsc. To dla mnie ostatni dzwonek.

Rozmawiał Przemysław Zych.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego"

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.