Arkadiusz Malarz: Chcemy zdobyć zbyt piękną bramkę
09.09.2017 21:33
- Mamy problem ze zdobywaniem bramek. Wszystkie drużyny potrafią strzelać, nawet z trzydziestu metrów. Dzisiaj Śląsk z każdej pozycji starał się uderzać, a my tego nie robimy i to jest dla mnie niezrozumiałe. Chcemy zdobyć piękną bramkę, wjechać z piłką do bramki. Myślę, że trzeba próbować najprostszymi środkami, nawet wielkie drużyny tak robią. Czasami wystarczy strzelić, liczyć na rykoszet, i jest bramka.
- W szatni jest OK, zastanawia mnie, z jakiego źródła media czerpią informacje na temat złej atmosfery. Niektóre rzeczy nie są prawdą.
- Przez ostatnie dwa tygodnie trenowaliśmy nowe ustawienie, ale nie oszukujmy się - treningi przebiegały w okrojonym składzie. Nie było ośmiu reprezentantów z naszej drużyny. Ciężko jest w takich warunkach wszystko dokładnie przygotować, dopiero trzy dni przed meczem wszyscy piłkarze powracali. Sparing z Mazurem Karczew był w innym, okrojonym składzie. Nie ma jednak co na to zwalać. Musimy więcej od siebie wymagać i pokazać to na boisku, oddawać strzały, lepiej zachowywać się w niektórych sytuacjach.
- Jak oceniam sytuację z rzutem karnym dla Śląska? Dziwnie. Adama piłka trafiła i nie poszerzył on swojego obszaru. Nie było karnego. Mówiłem do sędziego, że nie ma takiej możliwości. On mi odpowiada "Nie wiem, nie widziałem, zobaczycie w telewizji". Co mi to da jak zobaczę w telewizji, jak my będziemy remisować? Takie dziwne to było. Adam wykonał naturalny ruch, nie wiem nawet, czy jego ta piłka dotknęła. Nie ma co zwalać jednak na sędziego, oni zdobyli o jedną bramkę więcej i wygrali.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.