Artur Boruc: Coś niesamowitego
08.06.2004 23:06
<img src="http://www.legianet.qdnet.pl/muli/boruckarny.jpg" border=0 align=left hspace=3 vspace=3>Kiedy w 21 minucie meczu został odgwizdany karny dla Legii cały stadion krzyczał „Artur Boruc, Artur Boruc” do piłki podszedł jednak <b>Marek Saganowski</B> i jedenastkę zamienił na bramkę. <b>Wojtek Hadaj</B> obwieścił też kibicom, że <b>Dariusz Kubicki</B> obiecuje, że jeżeli będzie drugi karny wykona do piłki podejdzie bramkarz Legii. Trener słowa dotrzymał i w 66 minucie gry mieliśmy rzadką sytuację. Bramkarz Legii <b>Artur Boruc</B> zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie. – Bardzo sympatyczne uczucie. Nie znałem go wcześniej. To coś pięknego. Bramkę dedukuję oczywiście mojej żonie, która dziś obroniła pracę magisterską - powiedział po meczu Artur.<br><br><a href="wywiad.php?id=443" class=link>Zapis rozmowy z Arturem znajdziecie tutaj</a>.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.