Artur Boruc: Rany są za świeże
15.06.2005 23:31
Piłkarze Legii po porażce w Grodzisku bardzo szybko zebrali się i udali w drogę powrotną do Warszawy. Nikt nie miał ochoty na rozmowę z dziennikarzami. Kapitan Legii <b>Artur Boruc</b> powiedział tylko: - Przykro i smutno nam, że nie zdołaliśmy awansować do finału Pucharu Polski. Karne, to loteria. Dziś ją przegraliśmy. Nie chcę teraz rozmawiać o tym meczu. Rany sa za świeże – powiedział Boruc.
- Już w pierwszym meczu, przy Łazienkowskiej, sprawiliśmy Groclinowi niespodziankę i podarowaliśmy remis swoją nieskuteczną grą. Dziś było to samo - zakończył.
Po meczu Artur w towarzystwie prezesa Piotra Zygo spotkał się z wysłannikami Celticu Glasgow i rozmawiał o ewentualnym transferze na Wyspy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.