Artur Boruc w Celtic Glasgow?!
28.04.2005 07:45
Prezes Celticu <b>Brian Quinn</b> chwalił się niedawno, że na wypłaty dla swoich zawodników wydaje 40 milionów funtów rocznie. Już od czerwca na liście płac ma znaleźć się reprezentant Polski <b>Artur Boruc</b>. <b>Martin O'Neill</b> chce ściągnąć golkipera Legii na Celtic Park. Wczoraj w szkockiej prasie pojawiła się następująca informacja - Celtic mierzy w Boruca, a O'Neill ma jego dossier na biurku. Jest nim zachwycony, wie doskonale jak dużo umie i że naciska w reprezentacji na <b>Jerzego Dudka</b>
W Szkocji sprawa Boruca i Celticu nie jest już zresztą żadną tajemnicą, gdyż napisała o niej nawet tamtejsza agencja prasowa.
- Rozmowy są zaawansowane. Kontaktowaliśmy się z O'Neillem za pośrednictwem angielskiej agencji menedżerskiej. Jesteśmy po wymianie pierwszych dokumentów. Artur jest zainteresowany transferem. Pozostała kwestia ceny. Szkoci muszą dogadać się z Legią i zapłacić około miliona euro - powiedział menedżer bramkarza Legii Radosław Osuch
Zdaniem szkockich dziennikarzy, Boruc jest celem transferowym numer jeden Celticu. Po sezonie jedynym golkiperem w klubie pozostanie 21-letni David Marshall i to z nim miałby konkurować o miejsce między słupkami Boruc. Jako zawodnik bardziej doświadczony miałby szansę tę walkę wygrać.
Boruc tak skomentował całą sytuację - To ciekawa opcja. Moim marzeniem jest liga hiszpańska, lecz przystanek Glasgow byłby dobrym pośrednim rozwiązaniem. Celtic gra ciekawą piłkę. Co innego gdyby chodziło o jakiś przeciętny klub szkocki, w takiej sytuacji nie byłbym zainteresowany. Jedno jest pewne - w obrębie mojego ewentualnego transferu do polskiego klubu w grę wchodzi tylko Legia. Dlatego zagraniczny kierunek jest bardziej naturalny - powiedział bramkarz Legii.
Boruc ma jeszcze dwie alternatywne oferty - jedną z Niemiec i drugą z Premiership. Jeśli chodzi o Anglików to jest to najprawdopodobniej Southampton. Tak czy siak odejście Boruca z Legii wydaje się być przesądzone.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.