Artur Jędrzejczyk: Jedziemy dalej
30.05.2020 23:17
- W pierwszych 20 minutach trochę za bardzo się cofnęliśmy i daliśmy Lechowi dużą swobodę w rozgrywaniu piłki, lecz takie mecze się zdarzają. Nie popadajmy w jakąś paranoję, hurraoptymizm. Jedziemy dalej. Wiadomo, była długa przerwa. Nasze nastawienie jest takie, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Na pewno wrócimy do tego, co było - stwierdził Jędrzejczyk.
- Najtrudniejszy moment spotkania? Lech miał sytuację sam na sam. I akcję, po której nie został uznany gol. Z perspektywy boiska byliśmy pewni, że rywal był na pozycji spalonej. Najgorsze jest to, że na trybunach nie ma kibiców. Nikt się tego nie spodziewał, ale musimy przyzwyczaić się do takiej sytuacji. Wiemy, iż od 19 czerwca fani będą mogli zająć 25 procent miejsc na stadionie, więc będzie dobrze – dodał obrońca Legii.
- Komu wręczyłbym medal po rywalizacji z Lechem? Tomasowi Pekhartowi. Biegał, pracował, zastawiał się. Strzelił gola, "szedł" do końca. Czekał na piłkę, która spadła tam, gdzie był. Cenne zwycięstwo, po którym dopisujemy trzy punkty – zakończył kapitan Legii.
Quiz
Byli piłkarze i ich pseudonimy. Czy pamiętasz? Cz. 2.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.