Domyślne zdjęcie Legia.Net

Astiz: Mogłem strzelić dziś gola

Marcin Szymczyk, Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

13.12.2009 18:22

(akt. 16.12.2018 18:44)

W meczu z Arką trudno wskazać bohatera, jednak na boisku zdecydowanie najlepiej prezentował się Inaki Astiz. Oto co Hiszpan miał do powiedzenia po ostatnim gwizdku sędziego. - To nie był łatwy mecz, murawa w dalszym ciągu jest w fatalnym stanie. Nie jest przyjemnie operować piłką na takim boisku. Miałem raz dobrą sytuację gdy ruszyłem do przodu, ale bramkarz Arki świetnie się spisał. Nie udało się trafić do siatki, jednak najważniejsze są trzy punkty - powiedział poprawną polszczyzną Astiz.

- Muszę pochwalić Pance Kumbeva, z którym dziś grałem na środku obrony. Macedończyk nie grał dość długo w pierwszym składzie, ale dziś nie było tego widać. Pokazał, że jest dobrym piłkarzem. Nie ważne jednak kto gra - ja, Choto, Szala czy Kumbev. Ważne byśmy nie tracili bramek i grali z korzyścią dla drużyny. 

W listopadzie zostałeś przez Legia.Net wybrany najlepszym piłkarzem Legii. Zgadzasz się z takim wyborem? 

- Dziękuję bardzo za wyróżnienie, ale nie mnie oceniać czy na to zasłużyłem. Staram się grać jak najlepiej, pomagać drużynie. Staram się pokazywać w meczach to co ćwiczymy na treningu. Zawsze daję z siebie wszystko i jeśli moja gra jest doceniana to jest mi bardzo przyjemnie.

Nauczyłeś się mówić ładnie po polsku, to chyba oznacza jakieś poważniejsze plany. Zostajesz w Legii na dłużej!

- Nie myślę o wyjeździe, jest mi tu dobrze. Język nie jest łatwy, ale mówię i rozumiem coraz więcej. Staram się rozmawiać z dziennikarzami po polsku, choć czasem pomagam sobie angielskim. Jednak z moją nauką polskiego jest coraz lepiej. 

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.