Asystent Maciej Rybus
24.11.2011 08:59
Dzień przed meczem Maciej Rybus mówił pół żartem, pół serio: - Muszę w końcu coś strzelić, ile można jechać na tym pięknym golu ze Spartakiem Moskwa? W lidze jeszcze mi nic nie wpadło, a zaraz minie cała runda.
22-letni skrzydłowy stołecznej drużyny słowa dotrzymał. Po kapitalnej akcji z Rafałem Wolskim i Danijelem Ljuboją w końcu strzelił pierwszego gola w tym sezonie, a dodatkowo asystował przy bramkach Miroslava Radovicia oraz Ljuboi. Zanotował kolejny bardzo dobry występ. Rybus jest w niezłej formie od początku sezonu.
- Ogromnie cieszę się, że udało się "odzyskać" Maćka Rybusa, choć w sztabie szkoleniowym powątpiewaliśmy już, że wróci on na właściwą drogę. Nie ukrywajmy, że Maciek w poprzednim sezonie zawodził, lecz jak dotąd ta runda jest dla niego bardzo udana. Jego sumienne przykładanie się do treningów przekłada się także na dobrą postawę w meczach - ocenił trener Legii Maciej Skorża.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.