Domyślne zdjęcie Legia.Net

Augustyn: Wywalczyć miejsce w pierwszym składzie

Redkacja

Źródło: gazeta.pl

21.06.2007 11:46

(akt. 22.12.2018 21:51)

- Nie boję się, chcę walczyć o miejsce w podstawowej jedenastce Legii. W Boltonie obrońców jest za dużo, więc chciałem odejść. Nie oznacza to, że jeszcze kiedyś nie spróbuję za granicą - powiedział <i>Gazecie</i> obrońca <b>Błażej Augustyn</b>, który w środę przeszedł do Legii z angielskiego Bolton Wanderers.
Dużo Legia musiała zapłacić za obrońcę siódmego zespołu Premier League? Byłem wolnym zawodnikiem, więc Legia musi tylko przelać ekwiwalent za dwuletnie wyszkolenie. A dlaczego nie został pan w Anglii? Trenera Sama Allardyce'a właśnie zmienił były legendarny zawodnik Liverpoolu Sammy Lee, który chciał przedłużyć z panem kontrakt. Z jednej strony chciałem zostać, bo Sammy mówił, że liczy na mnie. Ale on może sobie mówić, bo rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. W tym oknie transferowym sprowadzono już dwóch obrońców. Jest ich tam za dużo, dlatego chciałem odejść. Oczywiście nie oznacza to, że jeszcze kiedyś nie spróbuję za granicą. Czego nauczył się pan w Anglii? Na pewno jestem bardziej doświadczony i pewny siebie. Mam nadzieję, że w Legii będę miał możliwości pokazać moje umiejętności. Ale i na środku obrony Legii jest tłoczno. Dickson Choto, Herbert Dick, z wypożyczenia do Widzewa wrócił Jakub Rzeźniczak, w centrum może też grać Wojciech Szala... Gdybym myślał w ten sposób nie zostałbym piłkarzem. Nie boję się, chcę wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce. Miał pan inne propozycje? Dlaczego Legia? Chciały mnie też Lech Poznań, Wisła Kraków i klub zagraniczny. Nie mogę powiedzieć jaki, zresztą sprawa upadła, bo zaprosili mnie na testy w czasie gdy byłem na zgrupowaniu kadry juniorów. Wybrałem Legię, mimo że nigdy jej nie kibicowałem. Zadecydowało o tym wiele czynników, o niektórych nie chcę mówić. Na pewno drużyna z Łazienkowskiej to wielka firma, zasłużona dla polskiego futbolu. Poza tym mam bardzo dobre kontakty z Maćkiem Korzymem i Kamilem Grosickim. Rozmawiał pan już z trenerem Janem Urbanem? To bardzo sympatyczny człowiek. Nie wiem jeszcze czego ode mnie oczekuje, na razie się poznaliśmy. Na resztę przyjdzie czas podczas zgrupowania. Jakie ma pan cele na najbliższy sezon? Na początek odbudować formę po wakacjach. Potem wywalczyć miejsce w pierwszym składzie i zdobyć mistrzostwo Polski. Mam też nadzieję, że wygramy w III rundzie Pucharu Intertoto z Blackburn Rovers. Grałem przeciwko nim w rezerwach Boltonu. To bardzo ciekawy zespół. Ciekawe czy spotkam kogoś, kto występował w tamtych meczach. Wszędzie jest pan przedstawiany jako środkowy obrońca. Na jakich pozycjach może pan jeszcze grać? Wszędzie w obronie, poradzę sobie też jako defensywny pomocnik. Rozmawiał: Michał Szadkowski

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.