Awantura o Hadaja
14.12.2005 09:11
Wśród kibiców Legii zawrzało. Powodem zamieszania jest pomysł zwolnienia przez działaczy ulubionego spikera <b>Wojciecha Hadaja</b>. Kibiców dodatkowo bulwersuje to, że zastąpić ma go człowiek, który nie tak dawno był wodzirejem na stadionie sąsiada zza miedzy, Polonii.
Hadaj podpadł szefom klubu w trakcie meczu z Arką Gdynia. Zapytał wtedy publiczność: "ile goli ma Arka", a cały stadion odpowiedział niecenzuralnym słowem. Po spotkaniu Wojtek dostał dużą burę od Stefana Dziewulskiego.
Na ostatnim meczu z Górnikiem Łęczna Hadaj dostał pomocnika. Odezwał się tylko raz, na początku, przedstawiając nowego spikera. A później milczał przez całe spotkanie, a Legia przegrała.
Kim jest nowy spiker? To Piotr Wyszyński, pseudonim Kardynał (przynajmniej tak przestawia się na forum internetowym kibiców Polonii), który w sierpniu 2004 roku pełnił taką samą funkcję na Konwiktorskiej.
Dzisiaj SKLW wyda oświadczenie, w którym chce skrytykować pomysł zatrudnienia Wyszyńskiego na Łazienkowskiej.
Losy Hadaja zadecydują się w najbliższych dniach. Był już tyle razy wyrzucany z Legii, że sam ma kłopoty ze spamiętaniem tego wszystkiego. Za każdym razem wracał, bo chcieli tego kibice.
- Hadaj zostanie na Łazienkowskiej, choć być może na wiosnę pojawi się drugi spiker. Ale tego jeszcze do końca nie wiadomo - mówi na łamach Faktu Paweł Wargenau z Biura Prasowego KP Legia SSA.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.