Domyślne zdjęcie Legia.Net

Bartczak do Legii?

Adam Dawidziuk

Źródło:

30.11.2002 08:11

(akt. 15.01.2019 06:50)

Pomocnik Polonii Warszawa <b>Mateusz Bartczak</b> najprawdopodobniej odejdzie tej zimy z klubu. Możliwe, że niedaleko. Chciałaby go pozyskać Legia. W każdym bądź razie jego pożegnanie z Konwiktorską jest niemal przesądzone. W tym tygodniu doszedł do porozumienia z prezesem klubu <b>Januszem Romanowskim</b>.
Pomocnik Polonii Warszawa Mateusz Bartczak najprawdopodobniej odejdzie tej zimy z klubu. Możliwe, że niedaleko. Chciałaby go pozyskać Legia W każdym bądź razie jego pożegnanie z Konwiktorską jest niemal przesądzone. W tym tygodniu doszedł do porozumienia z prezesem klubu Januszem Romanowskim. - Rozmawialiśmy w miłej atmosferze. Dostałem zgodę na to, że jeżeli znajdę klub, mogę do niego odejść. Jako warunek postawiono, że nie będzie z mojej strony żadnych roszczeń finansowych z tytułu dotychczasowych zaległości - powiedział Bartczak. Według nieoficjalnych informacji piłkarza chciałaby mieć u siebie Legia, która wobec nierównej formy Wojciecha Szali szuka tej zimy przede wszystkim prawego pomocnika. Bartczak najlepszy okres gry w Polonii miał właśnie wtedy, gdy grał na tej pozycji. Bartczaka chciałby pozyskać również Widzew Łódź, a jego były menedżer Marek Profus ma dla niego przygotowaną ofertę z II ligi niemieckiej. - Chciałbym odejść z Polonii i zmienić otoczenie, poprawić też swoją sytuację materialną. Najlepiej, gdyby był to klub zagraniczny - powiedział zawodnik. Bartczak jest pierwszym piłkarzem z obecnego zespołu Polonii, który w zamian za odstąpienie od roszczeń finansowych będzie mógł opuścić klub za darmo. W przeszłości na takiej zasadzie zespół "Czarnych Koszul" opuścili Maciej Szczęsny i Tomasz Wieszczycki. Niewykluczone, że wkrótce za Bartczakiem pójdą inni piłkarze. - Chciałbym również porozmawiać z panem Romanowskim. Poprosiłem zresztą już w tym tygodniu o takie spotkanie - powiedział Piotr Dziewicki, z którym notabene również kontrakt chciałaby podpisać Legia. - Wszystkich zaległości bym się nie zrzekł, bo jest ich dosyć dużo, ale również przystałbym na taką propozycję. Gdybym dostał własną kartę na rękę, miałbym szansę przejść do naprawdę mocnych klubów. Jeśli nie dostanę karty, poczekam jeszcze pół roku, aż skończy mi się kontrakt i na wypłatę zaległości - stwierdził Arkadiusz Kaliszan (ma za sobą spotkanie z Andrzejem Grajewskim na temat ewentualnego kontraktu z Widzewem). Romanowski, oddając swoich zawodników za darmo chce z jednej strony pozbyć się tych, mających długoletnie i wysokie zawierane w czasie dobrej sytuacji ekonomicznej kontrakty, z drugiej próbuje zapewne uniknąć dalszych pozwów z "żądaniem o zapłatę zaległości", które powoli wpływają do Polonii. Do dziś złożyło je poprzez swoich prawników już sześciu piłkarzy: Arkadiusz Bąk, Maciej Bykowski, Jacek Dąbrowski, Igor Gołaszewski, Arkadiusz Kaliszan, Andrzej Krzyształowicz. W ciągu miesiąca klub musi odpowiedzieć na te pisma. Jeśli tego nie zrobi, sprawa automatycznie będzie skierowana do sądu.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.