Bartosz Bereszyński: Na Koronę chcę być gotów do gry
05.09.2013 09:09
- Ćwiczę indywidualnie, dziś mam zacząć zajęcia z piłką, może w piątek będę trenował z zespołem. Myślę, że potrzebuję trzech - czterech dni by wrócić do pełnych obciążeń. Takie są założenia, ale wszystko zweryfikuje to, jak się będę czuł i jak zareaguje organizm. Wydaje mi się, że na mecz z Koroną będę do dyspozycji trenera. Na pewno chcę być zdrowy na to spotkanie.
Podoba się panu grupa w Lidze Europy?
- Tak, choć jest wymagająca. Lazio jest najmocniejsze, czekają nas fajne spotkania z Trabzonsporem i Apollonem. Ze wszystkimi możemy powalczyć i myślę, że awans do fazy pucharowej jest w naszym zasięgu. Możemy dziś rozmawiać o faworytach, ale w piłce to różnie bywa. Zobaczymy na boisku. Jednak powtórzę, że możemy wyjść z grupy, mamy na to spore szanse i taki jest nasz cel.
Zapis całej rozmowy z Bartoszem Bereszyńskim w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.