Bartosz Kapustka Legia Warszawa - Motor Lublin 5:2
fot. Łukasz Wiśniewski

Bartosz Kapustka: Zrobię wszystko, by znaleźć się w reprezentacji Polski

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Canal+ Sport

01.09.2024 23:40

(akt. 02.09.2024 03:26)

– Mecz był dość otwarty, już w pierwszej połowie pojawiło się trochę sytuacji. Niestety, szybko straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu. Nie udało się wykorzystać rzutu karnego, ale ja i moi koledzy mieliśmy przekonanie, że musimy wygrać. Wiedzieliśmy, że będą szanse – mówił po domowej wygranej z Motorem Lublin (5:2), w 7. kolejce Ekstraklasy, środkowy pomocnik Legii, Bartosz Kapustka.

– Konsekwentnie dążyliśmy do tego, by zwyciężyć. Już w pierwszej połowie wygrywaliśmy, w drugiej to przypieczętowaliśmy.

– Jestem zawodnikiem prawo czy lewonożnym? Sam się zastanawiam. Mam do siebie pretensje, bo mogłem troszkę lepiej wykonywać stałe fragmenty z prawej nogi, a z lewej akurat siedziało. Wyszło na zero.

– Mamy naprawdę dobrą drużynę, dużo indywidualności i chłopaków, którzy mogą przesądzać o losach spotkania. Na początku rozgrywek Luquinhas robił to doskonale. W niedzielę Migouel Alfarela przeprowadził fantastyczną akcję, po której zdobył bramkę. Ja dołożyłem swoje. Myślę, że jeszcze w wielu meczach kolejni zawodnicy będą brać ciężar gry na siebie. To nasz atut w tym sezonie – nie ma jednego lidera, tylko jest ich sporo.

– Będę robił wszystko, by znaleźć się w reprezentacji Polski. Występowanie w kadrze to marzenie, które było, jest i – dopóki gram w piłkę – zawsze będzie. Dam z siebie maksimum, by pojawić się na liście powołanych na kolejne zgrupowanie.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.