Bednarz: Jestem związany emocjonalnie z Legią
26.10.2007 09:29
- Oczywiście, jestem związany emocjonalnie z Legią jako moim poprzednim klubem. Podobnym sentymentem darzę również inne byłe drużyny, jak Pogoń Szczecin czy Ruch Chorzów. To jednak z Legią przeżyłem najmilsze chwile w piłkarskiej karierze, dlatego przyznaję, że będzie to dla mnie wyjątkowe spotkanie. Z drugiej strony, to bardzo ważny mecz ze względów zawodowych. Zwycięstwo w tym spotkaniu jest po prostu w moim interesie - mówi dyrektor sportowy Wisły Kraków <b>Jacek Bednarz</b>.
- Czy ten mecz może wyłonić już teraz mistrza rundy jesiennej?
- Jeszcze na to za wcześnie. Po meczu z Legią czekają nas trzy kolejki, które mogą zmienić układ w czołówce tabeli. Na pewno jednak wynik będzie miał duży wpływ na psychikę obu drużyn. Zwycięstwo zapewne bardzo wzmocni jedną z nich. Porażka natomiast może oznaczać problem dla zespołu, którego morale bardzo osłabi się po tym spotkaniu.
- Czym najbardziej imponuje Panu Legia w tym sezonie?
- Nie wypada mi komentować konkurencji, tym bardziej przed niedzielnym spotkaniem. Ogólnie rzecz ujmując, Legia jest bardzo groźna w ataku. Ta formacja jest chyba najsilniejszym ogniwem w stołecznym zespole. Jednak nie wyróżniałbym żadnego piłkarza indywidualnie. Siłą zespołu z Łazienkowskiej jest gra kolektywna.
- Po gorszym poprzednim sezonie w wykonaniu Wisły i Legii można powiedzieć, że mistrzostwo Polski znowu rozstrzygnie się pomiędzy tymi dwoma zespołami.
- Nie jestem tego taki pewny. Dla mnie liga nie jest dwubiegunowa. Skończyły się już czasy, kiedy Legia z Wisłą na zmianę zdobywały najważniejsze trofea w kraju. Przecież już teraz widać, że do końca może się liczyć Kolporter Korona i Groclin Dyskobolia. Nie zapominałbym również o Lechu Poznań, który dysponuje sporym potencjałem. Natomiast przeciwieństwem poprzedniego sezonu są Zagłębie Lubin i PGE GKS Bełchatów. Przecież to były rewelacje tamtych rozgrywek, a teraz wyraźnie rozczarowują.
- Kto wygra w Krakowie?
- Naprawdę trudno powiedzieć. Wszystko będziemy wiedzieli w niedzielę o godz. 22. Szanujemy naszego rywala, a życie uczy pokory, więc wstrzymam się z typowaniem zwycięzcy.
- Po gorszym początku rozgrywek Wisła rozpędziła się i wydaje się być faworytem tego spotkania.
- Gorszy początek? Nie zgodzę się. Przecież w pierwszym meczu sezonu pokonaliśmy na wyjeździe obecnego mistrza Polski. Być może to z naszego powodu Zagłębie Lubin ma takie kłopoty. Przytrafiły nam się raptem dwa remisy, w tym jeden z Odrą. Ta sama Odra pokonała ostatnio Legię na jej własnym stadionie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.