Ben van Dael

Ben van Dael: Nie było różnicy w grze między Legią i Zagłębiem

Marcin Szymczyk, Michał Terlecki

Źródło: Legia.Net

25.11.2018 18:31

(akt. 02.12.2018 11:21)

– Mieliśmy więcej czasu niż zwykle by przygotować zawodników do tego spotkania. Wiele wiec sobie obiecywałem po tym meczu. W pierwszej połowie dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce, ale niestety było to tylko posiadanie piłki. Straciliśmy gola po rzucie rożnym. Widziałem już powtórkę, rywale mieli trochę szczęścia w tej sytuacji. Potem zaczęliśmy tworzyć sytuacje, jak za sprawą znakomitego podania Filipa Starzyńskiego do Patryka Tuszyńskiego. Piłka poszybowała jednak ponad bramką. Gdyby Dmajna Bohar dostałby o metr dokładniejsze podanie, wyszedłby sam na sam z bramkarzem - oceniał po meczu trener Zagłębia Lubin, Ben van Dael.

- W drugiej połowie ponownie Legia byłą bardziej wycofana, nie szła do przodu. Niestety my trochę zgubiliśmy głębię w tym spotkaniu. Kolejną okazje miał Maciej Dąbrowski, były strzały Bohara i Sasy Balicia. Brakowało nam jednak dziś szczęścia. Przegraliśmy, ale ni widziałem dziś większej różnicy między grą Legii i grą Zagłębia. W końcówce postawiliśmy wszystko na jedną kartę, Legia kontrowała i miała okazje, ale to normalne - dodał szkoleniowiec Zagłębia.


- Szkoda kontuzji Pawłowskiego. Jak wspomniałem brakowało nam dziś głębi, a ten zawodnik mógł nam ją zapewnić. Niestety skończyło się kolejną porażką. Nie ma więc przyjemności z wykonanej pracy. Widze jednak ciężką pracę na treningach i postęp w grze. Wszyscy starają się wyjść z kryzysu i to jest budujące. Z Koroną przegraliśmy po rzucie wolnym, dziś z Legią po rzucie rożnym. Ale w grze i mentalności widzę progres. Wierzę, że przyjdą też zwyciestwa, że wszystko zaskoczy. Musimy szukać szczęścia, a nie na nie liczyć.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.