Bereszyński i Niezgoda po pierwszym sparingu
19.01.2016 18:25
- Gola zdobył Jarosław Niezgoda, ale w Legii nie ma przypadkowych zawodników. Pokazał we wtorek, że stać go na dobrą grę. Gdyby nie prezentował odpowiedniego poziomu, klub nie pozyskałby go zimą. Gracze, którzy przyjechali z nami po tym, jak jesienią wyróżniali się w rezerwach, również pokazali, że potrafią grać w piłkę - dodał „Bereś”.
Jarosław Niezgoda: Rywal był dosyć anonimowy, ale strzelony gol cieszy. Fajnie, że trener dał mi zagrać przez całą drugą połowę. Była to dla mnie okazja do pokazania swoich umiejętności. Jesteśmy w trakcie okresu przygotowawczego, świeżości jeszcze brakuje, ale uważam, że zaprezentowałem się z niezłej strony. Na pewno zapiszę przy tym sparingu plusika. Zobaczymy jak będzie w kolejnym spotkaniu, wtedy zmierzymy się z lepszym rywalem. Na razie wystąpiłem na lewej pomocy i sam jestem ciekaw na jakiej pozycji dostanę kolejną szansę - powiedział po meczu z PSC Soccer USA Jarosław Niezgoda, który na Łazienkowską trafił na początku stycznia z drugoligowej Wisły Puławy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.