Bereszyński: "Kontuzje ? Mamy pecha"
26.11.2013 23:36
Porażająco duża liczba kontuzji wśród piłkarzy stołecznej Legii to ostatnio bardzo gorący temat. Głośne wypowiedzenie się w tej kwestii okazało się być gwoździem do trumny Marko Sulera, którego za chwilę już w Legii nie będzie. Teraz o wypowiedź został poproszony Bartosz Bereszyński czyli zawodnik, który sam dopiero co wrócił do gry po urazie ale w przeciwieństwie do Sulera ocenia, że czynnikiem decydującym jest zwyczajny pech - Kontuzje są wpisane w ten zawód, ale przyciągamy ich za dużo. Wydaje mi się, że po prostu mamy pecha. Moja kontuzja w meczu z Molde czy rozcięcie kolana Michała Kucharczyka teraz z Pogonią to są urazy mechaniczne - twierdzi popularny "Bereś".
- Taka jest piłka. Nikt nie przewidzi przecież tego, że ktoś zderzy się z przeciwnikiem. Cieszę się, że już wróciłem, i mam nadzieję, że limit kontuzji na ten sezon już wyczerpałem - kończy Bereszyński.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.