Bereszyński zagra w grudniu, Radović czuje się lepiej
24.10.2014 16:15
Dobre wieści z Łazienkowskiej. Bartosz Bereszyński, który podczas meczu kadry młodzieżowej we wrześniu złamał piątką kość śródstopia, czuje się coraz lepiej. Kość się zrosła, zaś dziś „Bereś” zdjął but ortopedyczny i pierwszy raz poruszał się tylko o kulach. Od poniedziałku, oprócz siłowni, będzie pracował również na basenie. Być może za dwa tygodnie będzie biegać wokół boiska. Lekarze nie określili, kiedy zawodnik będzie nadawał się do gry, ale sam piłkarz ma ambitne plany, by 1 grudnia na mecz z Cracovią znaleźć się w kadrze meczowej.
Lepiej czuje się również Miroslav Radović, ból ustąpił, a „Radko” zaczął biegać na siłowni. Oczywiście do pełnego zdrowia jeszcze daleko, ale sam zawodnik czuje już poprawę. Nie oznacza to, że nie skorzysta z usług Marijany Kovacević – słynnej na całym świecie już znachorki. Jednak Serb musi czekać na swoją kolej, w tym tygodniu gościła bowiem w jednym z klubów Premiership, a obecnie leczy zawodnika w Dubaju. – Będzie dobrze, twardy jestem – śmieje się „Rado”.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.