News: Besnik Hasi: To wielki moment dla nas wszystkich - wideo

Besnik Hasi: To wielki moment dla nas wszystkich - wideo

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.08.2016 23:48

(akt. 07.12.2018 13:36)

- Zaczęliśmy mecz słabo, mieliśmy problemy z trzymaniem linii poszczególnych formacji i z zawodnikami gości, którzy wchodzili między nasze formacje. Straciliśmy w prosty sposób gola, ale była to jedyna okazja dla Dundalk. A potem w jeszcze prostszy dostaliśmy czerwoną kartkę, a prosiłem piłkarzy przed meczem aby nie osłabiać zespołu, bo znajdziemy się w trudnej sytuacji. Na szczęście potem pokazaliśmy ducha i odpowiedni poziom zaangażowania. Spełniło się to, na co czekaliśmy. Spełniliśmy oczekiwania fanów, długo czekali na Ligę Mistrzów. Jestem usatysfakcjonowany działaniem klubu, razem wszyscy odnieśliśmy sukces. Jestem dziś szczęśliwym trenerem. Przez oba mecze to my zasługiwaliśmy na awans, to było najważniejsze. - mówił po meczu trener Legii, Besnik Hasi.

- Co powiem na okrzyki kibiców i na krytyczne komentarze, nawet takie domagające się mojego odejścia? Okrzyków nie słyszałem, ale po 21 latach mamy Ligę Mistrzów i dziś mogę rozmawiać tylko o tym. Ciągle mówimy o sprawach negatywnych, a przecież Polska zagrała świetnie na Euro 2016, Kapustka, Zieliński czy Milik przeszli do wielkich klubów, Legia po 21 latach awansowała do Ligi Mistrzów. Cieszmy się, ja jestem bardzo szczęśliwy. Nie wiem czemu nie widzę radości na waszych twarzach. Nie straciłem jednak kontaktu z rzeczywistością. Wiem, że styl nie był dobry. Ale dziś jest czas na radość.


- W fazie grupowej wszystkie zespoły będą z nami faworytami, będziemy rywalizować na wielkich stadionach, że świetnymi zespołami i dużymi budżetami. Czeka nasz fajna przygoda. Kogo chciałbym wylosować Real czy Barcelonę? Jestem fanem Realu od dziecka, nie przepadam za Barceloną. Wybór jest więc prosty, ale wolałbym zagrać z nimi niż przykładowo z CSKA.


- Obrońcy Dundalk podchodzili wysoko i przez to robili przewagę. Po piętnastu minutach poprosiłem o sfilmowanie tego, nie byliśmy na to przygotowani i chciałem to zawodnikom pokazać w przerwie. W drugiej połowie byliśmy już gotowi i się poprawiliśmy.


- To jest duży sukces i pod względem sportowym i pod względem finansowym. Jesteśmy wciąż w trudnym momencie, ale będzie lepiej. Guilherme wraca do zdrowia, Bereszyński wraca do zdrowia, Odidja nadrabia zaległości. Wiem, że nie zagraliśmy wyśmienicie, ale presja była duża, a my skupialiśmy się tylko na tych meczach z Irlandczykami. Piłkarze będą się rozwijać, Legia będzie z tego korzystała. Nie mogę oczywiście zaakceptować porażek, tego że przegraliśmy z Górnikiem Łęczna czy odpadliśmy z rozgrywek w Pucharze Polski. Ale czas działa na naszą korzyść, nie będziemy już zmieniać składu co trzy dni.

Polecamy

Komentarze (72)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.