Bez "Rado", "Kosy" i Vrdoljaka, ale z aktywnym Guilherme

W początkowej fazie treningu piłkarze kierowani byli przez Geira Kasene, któremu towarzyszył Piotr Zaręba. Zawodnicy zaczęli od ćwiczeń ogólnorozwojowych, następnie każdy z legionistów wykonywał indywidualnie proste polecenia z piłką.

Po rozgrzewce do głosu doszli trenerzy Kazimierz Sokołowski i Paco, którzy pod nieobecność Henninga Berga kierowali główną częścią środowych zajęć. Początkowo skupiono się na precyzyjnej wymianie podań w trójkach wraz z dynamiczną zmianą pozycji. Kolejnym zadaniem piłkarzy Legii było wykańczanie akcji po płaskich, mocnych dośrodkowaniach z obu stron boiska.Z dobrej strony pokazywał sie Mateusz Szwoch, zaś za dwóch pracował w bramce Dusan Kuciak.

Na koniec wszyscy zawodnicy zostali podzieleni na dwa zespoły i rozegrano grę na utrzymanie, w której dobrze radził sobie powracający do pełni formy Guilherme. Ostatnim ćwiczeniem była gra na małym boisku z udziałem bramkarzy. Zawodnicy zostali podzieleni na cztery zespoły i rozgrywali krótkie, lecz bardzo dynamicznie toczące się spotkania między sobą.