Bez wielkich transferów
16.12.2004 07:24
Menedżerowie piłkarscy nie mają wiele pracy przy Łazienkowskiej - głośne transfery nie są planowane. Powrót do zespołu <b>Aleksandara Vukovicia</b> będzie jedynym znaczącym wzmocnieniem Legii. Drużyna zostanie też uzupełniona zdolnymi młodymi zawodnikami. W Legii Warszawa większość piłkarzy ma swoich menedżerów. Nie wszyscy z nich posiadają przyznaną przez FIFA licencję, ale każdy może działać na rynku.
Kołakowski liderem
Największą stajnię ma Jarosław Kołakowski. Pod jego skrzydłami znajdują się Wojciech Szala, Bartosz Karwan, Ireneusz Kowalski i Tomasz Sokołowski I.
- Nie pośredniczę w rozmowach dotyczących przejścia Szali do Odry Wodzisław. Nie wiem, czy takie się odbywają. Na razie cała czwórka ma ważne kontrakty w Legii i raczej nie zamierzają odchodzić z klubu. Na temat polecanych przeze mnie zawodników do Legii nie chcę się wypowiadać, dopóki sprawa nie będzie dogadana - stwierdził Kołakowski.
ŻW dowiedziało się, że trwają rozmowy z 25-letnim napastnikiem GKS Bełchatów - Marcinem Chmiestem. Co ciekawe, letnie transfery Kowalskiego i Karwana były dogadywane z ówczesnym rzecznikiem prasowym klubu Jackiem Bednarzem, mimo że w klubie pracowało wówczas dwóch menedżerów - Janusz Olędzki i Edward Socha.
Olędzki z młodzieżą
Jednym z młodszych "legijnych" menedżerów jest Bartosz Olędzki, syn... wspomnianego Janusza. - Zbyt wcześnie jest transferować moich dwóch zawodników na Zachód. Marcin Smoliński dopiero co pokazał się w Legii. Veselin Djoković będzie walczył o miejsce w składzie, bo jesienią był kontuzjowany. Do pierwszej drużyny Legii zimą nikogo nie będę polecał - wyjaśnia Olędzki jr.
Ostatnie chwile Boruca
Najbliższy zagranicznego transferu z Legii jest Artur Boruc, dlatego na jego miejsce szykowany jest młody bramkarz Lecha Poznań Łukasz Fabiański. Menedżer Boruca, Radosław Osuch, ma już także pod swoją opieką Tomasza Jarzębowskiego.
- Rozmowy w sprawie przejścia Boruca do Anglii są mocno zaawansowane, nie mogę jednak zdradzać żadnych szczegółów. Tomek dopiero w przyszłym roku zacznie biegać. Chce zostać w Legii i podpisać nowy kontrakt. Z Dariuszem Dudką, piłkarzem Amiki, rozmowy w sprawie transferu na Łazienkowską zostały zawieszone. Klub z Wronek żąda zbyt wysokiej sumy (500 tys. dol. - przyp. red.). Oferowałem także Łukasza Madeja z Lecha, ale Legia nie była nim zainteresowana - twierdzi Osuch.
Ich nie będzie
Wykluczone jest także przyjście do Legii awizowanych zawodników Pogoni Szczecin - Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka, bo nie puści ich właściciel klubu Antoni Ptak. Nie do wydarcia z Płocka jest też Ireneusz Jeleń, za którego Wisła żąda 1,7 mln dolarów. Michał Goliński nie chciał grać w Legii, został wytransferowany z Lecha do Groclinu. Jeżeli Polonia Warszawa podpisze umowę ze sponsorami z Anglii, przy Łazienkowskiej mogą także zapomnieć o Konradzie Gołosiu. Przymierzany do Legii napastnik Górnika Łęczna Sebastian Szałachowski ma grać gdzie indziej. Podobnie jest z Marcinem Kaczmarczykiem (KSZO), którego właściciel Mirosław Stasiak wolałby go sprzedać do FC Nürnberg.
Trzech panów S.
Agentem Tomasza Sokołowskiego II, Marka Saganowskiego i Edwarda Stanforda jest Grzegorz Bednarz (podobieństwo nazwisk z obecnym dyrektorem sportowym Legii Jackiem jest przypadkowe). - Eddiemu szukam klubu w Polsce, w którym mógłby grać w podstawowym składzie - powiedział Grzegorz Bednarz.
Piotra Włodarczyka prowadzi Adam Mandziara. Kibice mogą być spokojni - reprezentacyjny napastnik zostanie w Legii, podobnie jak Saganowski. Swoich menedżerów ma także najmłodszy legionista Maciej Korzym. Co ciekawe, oficjalnie jego agentem jest Mandziara, a nieoficjalnie piłkarz Piotr Świerczewski i jeden ze znanych dziennikarzy sportowych.
Powrót "Aco"
Na razie jedynymi nabytkami Legii w przerwie zimowej są Aleksandar Vuković i Dariusz Zjawiński oraz być może wspomniany wcześniej Chmiest. "Aco" grający w greckim GS Lyttos Ergotélis pojawi się przy Łazienkowskiej 7 stycznia. Dziś do Grecji poleci Jacek Bednarz, by podpisać z nim kontrakt. Także wychowanek CWKS Legia i młodzieżowy reprezentant Polski Dariusz Zjawiński czeka aż Legia i obecny jego klub, III-ligowa Legionovia, dojdą do finansowego porozumienia.
Bednarz ma listę zawodników, którą ustalił niedoszły szkoleniowiec Legii Dariusz Wdowczyk. Poza Chmiestem i Zjawińskim znajdują się na niej skrzydłowy Jagiellonii Paweł Sobolewski oraz gracze Zagłębia, Przemysław Pitry i Marcin Lachowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.