Białas: Sztab bez zmian, liczę na fanów
15.03.2010 07:39
- jestem dobrze przygotowany do zawodu, doświadczony i z chęcią zmierzę się z tym wyzwaniem, jakim jest praca w Legii. W dalszym ciągu celem Legii jest mistrzostwo Polski. Zostało jeszcze dziesięć meczów, czyli trzydzieści punktów do zdobycia. Mamy bezpośrednie spotkania z Wisłą i Lechem, a więc dalej wszystko zależy od nas. Ale żeby wykorzystać szansę trzeba zrobić duży postęp w grze, bo te dwie porażki na pewno zostawiły jakiś ślad - mówi szkoleniowiec.
- Kiedyś zwolniono mnie z Legii, co było dla mnie bardzo krzywdzące, kibice śpiewali na trybunach żebym wrócił do klubu, więc chyba dobrze mnie zapamiętali. Bo dla nich gramy. Pamiętam te wydarzenia sprzed dziesięciu lat, kiedy z Jerzym Kopą prowadziliśmy Legię. Graliśmy na własnym boisku, graliśmy mecz z Petrochemią Płock. Do 75. minuty nie było bramek, drużyna była zablokowana tak jak dzisiaj. Ale kibice nam pomogli i dzięki nim w kwadrans strzeliliśmy trzy gole. Liczę, że i teraz nam pomogą. Ja jestem legionistą tak jak oni - mówi z optymizmem Białas.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.