Białas: To będzie bardzo trudny mecz

- Atmosfera po meczu była fatalna, żałobna. Jeszcze wczoraj się to utrzymywało, ale gwarantuję, ze jutro tak nie będzie. Wieczorem czekają mnie indywidualne rozmowy ze wszystkimi. Jutro wiele zależeć będzie od tego jak zaczniemy, ale to będzie inna drużyna - gwarantuje szkoleniowiec.

- Czy nie jest tak, ze piłkarzom nie chce się grać? W przypadku awansu do pucharów będą mieli krótsze wakacje? Nie chcę wierzyć, że tak jest. To są ludzie, którzy mają ambicje. Na pewno część z nich już teraz pała chęcią rewanżu, w części jest jeszcze ta sobotnia klęska. Jutro jednak nie będzie na to miejsca, a takie dywagacje musza uciąć postawą w derbach. Ja jestem za to co się dzieje odpowiedzialny i to ja zbieram największe baty. Pozytywnym akcentem przed jutrzejszym meczem jest nasza wygrana na Polonii z Jagiellonią, gdzie świetnie wyglądaliśmy szczególnie w organizacji gry. Jeśli zagramy znów tak jak z Jagą, to będzie korzystny rezultat. Piłkarze nie mogą myśleć jutro o tym co jest na trybunach. Mają się skupić na swoich kolejnych zagraniach, na rywalach, na piłce. To taki zawód, że zawsze można coś usłyszeć na swój temat. Ale nie można się tym przejmować, trzeba reagować dobrą postawą na murawie. To będzie bardzo trudny mecz, ale gramy o puchary i jeśli podejdziemy właściwie do tego meczu to mamy dużą szansę na pozytywny rezultat - zakończył Białas.