Domyślne zdjęcie Legia.Net

Bicz na stadionowych chuliganów

Marek Szabrański

Źródło: Życie Warszawy

04.04.2006 11:36

(akt. 26.12.2018 04:33)

Dożywotni zakaz stadionowy ma być biczem na chuliganów. Bandyci niszczą wizerunek ligi, skutecznie odstraszając od futbolu potencjalnych sponsorów. Szefowie Ekstraklasy SA, czerpiąc z angielskich wzorców, zamierzają wyrzucić chuliganów ze stadionów. – Bezpieczeństwo na stadionach, to jeden z kluczowych elementów w naszym planie naprawy wizerunku polskiego futbolu – mówi <b>Andrzej Rusko</b>, prezes Ekstraklasy SA, zarządzającej rozgrywkami pierwszej ligi piłkarskiej.
Angielskie standardy Szefowie spółki na początek przygotowali szereg poprawek do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Domagają się m.in. zaostrzenia taryfikatora kar za przestępstwa popełnione podczas meczu oraz skutecznego egzekwowania zakazu stadionowego, który mógłby być orzeczony przez sąd nawet dożywotnio. – W Polsce normą jest, że osoba, którą złapano podczas bójki na stadionie, bezkarnie przychodzi na kolejny mecz. Sąd orzekł bowiem niską szkodliwość jego czynu – twierdzi Bogdan Basałaj, były prezes Wisły Kraków, a obecnie dyrektor zarządzający Ekstraklasy SA. – Chcemy, aby na naszych stadionach zapanowały angielskie standardy. Tam prawo chroni kibiców i jest bezlitosne dla bandytów – dodaje. Nowy projekt zakłada, że naruszenie zakazu byłoby zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności. Kara byłaby orzekana za złamanie prawa nie tylko podczas meczów, ale także wokół i w drodze na stadion. Sankcje dotykałyby również organizatorów grupowych wyjazdów kibiców, którzy w drodze na mecz np. wszczęli awanturę. – Koniec kradzieży, demolowania pociągów i zadym. Osoba podejmująca się organizacji wyjazdu musi mieć świadomość, że bierze na siebie odpowiedzialność za całą grupę – ostrzega Rusko. W walce z chuliganami ma pomóc także Karta Kibica. Ma ona obowiązywać od sezonu 2007/08 na wszystkich stadionach polskiej ekstraklasy. Będzie na niej zapisana historia każdego sympatyka piłki nożnej wchodzącego na mecz. Pozwoli ona na stwierdzenie, czy dana osoba nie jest ukarana zakazem stadionowym albo kiedy i gdzie była w trakcie ewentualnych zamieszek. Ustawa na jesieni Zmiany proponowane przez Ekstraklasę trafiły już m.in. do ministra sportu oraz do Sejmu. – Z niecierpliwością czekamy na znowelizowaną ustawę – mówi Andrzej Rusko. – Z informacji, jakie otrzymałem, wiem, że odzew na nasz projekt jest pozytywny. Dlatego liczę, że ustawa wejdzie w życie jeszcze na jesieni tego roku – dodaje prezes Ekstraklasy SA.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.